Wichura przeszła nad powiatem z czwartku na piątek i mocno nabałaganiła we wszystkich gminach. Jej zwiastunem był brak prądu. Pierwsze podmuchy Kswarego były na tyle silne, że pod ich naporem słupy energetyczne pękały jak zapałki. W dodatku obalone drzewa zrywały w różnych miejscach linie napowietrzne i odcinały od prądu kolejne miejscowości. Potem było już tylko gorzej.
Wichura zerwała lub uszkodziła dachy w kilku budynkach gospodarczych i mieszkalnych. M.in. w Bledzewie, Murzynowie i Kaławie. Połamane drzewa uszkodziły też kilka samochodów - w Pszczewie, przy ul. Długiej w Międzyrzeczu oraz ul. Garnizonowej w Skwierzynie.
Ze skutkami żywiołu walczyło ponad 600 strażaków - zawodowych z jednostki ratowniczo-gaśniczej w Międzyrzeczu oraz ochotników ze wszystkich jednostek OSP z całego powiatu! - Do piątkowego południa mieliśmy ponad 150 interwencji. Wiatr narobił szkód w całym powiecie. W akcjach brało udział 140 pojazdów - wylicza st. bryg. Marek Harkot, komendant powiatowy Państwowe Straży Pożarnej w Międzyrzeczu.
W Wierzbnie drzewo spadło na domek mieszkalny, a na drodze krajowej nr 24 koło tej miejscowości wichura obaliła przydrożną topolę na jadącą ciężarówkę. Jego konar przebił szybę w kabinie. Na szczęście dla kierowcy - od strony pasażera.
Sporo spustoszeń Ksawery zostawił po sobie w zamkowym parku w Międzyrzeczu. Wyrwał z korzeniami potężne lipę oraz obalił pięć innych drzew. Połamał też wiele konarów. - Na szczęście wcześniej przycięliśmy usychające gałęzie - zaznacza dyrektor muzeum Andrzej Kirmiel.
Więcej na ten temat w środę, 11 października, w tygodniku „Głos Międzyrzecza i Skwierzyny”.
Strefa Biznesu: Plantatorzy ostrzegają - owoce w tym roku będą droższe
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?