Areną szaleńczej szarży pijanego jak bela kierowcy była jedna z międzyrzeckich ulic. Jechał skuterem od jednej krawędzi drogi do drugiej. W pewnym momencie jego pojazd przewrócił się na jezdnię.
- Piesi natychmiast podbiegli, żeby udzielić mu pomocy. Mężczyzna początkowo próbował się podnieść, ale miał duże problemy z utrzymaniem równowagi, bełkotliwą mowę i czuć było od niego alkohol. Świadkowie zdarzenia uniemożliwili mu dalszą jazdę, ujęli kierowcę i powiadomili o tym policję - informuje asp. Justyna Łętowska z międzyrzeckiej policji.
Policjanci sprawdzili trzeźwości 27-letniego mieszkańca gminy Pszczew. Miał ponad trzy promile alkoholu! Trafił do policyjnej izby zatrzymań, ale to dopiero początek jego kłopotów. Za jazdę po pijaku stanie przed sądem i może trafić za kraty nawet na dwa lata.
- W tym przypadku na szczęście nic poważnego się nie stało. Dzięki reakcji pieszych, mężczyzna nie mógł kontynuować jazdy i nie zagrażał już sobie oraz innym uczestnikom ruchu. Należy jednak pamiętać, że picie alkoholu przez kierowcę uniemożliwia bezpieczną jazdę samochodem, motocyklem czy rowerem - zaznacza asp. J. Łętowska.
Więcej informacji z powiatu międzyrzeckiego w tygodniku „Głos Międzyrzecza i Skwierzyny”
Zobacz też wideo z wypadku w Międzyrzeczu
Policyjne drony na Podkarpaciu w akcji
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?