Nie wiemy jak długo leżała na dnie szuflady. Być może wcześniej nikt nie zwrócił na nią uwagi dlatego, że nie ma oprawy. Dla nas XVII-wieczny starodruk to prawdziwa historyczna perełka - cieszy się dr Karolina Korenda-Gojdź, która odnalazła liturgiczną księgę z 1612 r. w archiwach regionalnego muzeum Dom Szewca w Pszczewie.
- Właściwie natknęłam się na księgę przypadkiem. Wyciągnęłam ją z dna szuflady. Nie mogłam uwierzyć, gdy na ostatniej stronie zobaczyłam datę - 1612 r. Jednak moje przypuszczenia potwierdziły się, nasze znalezisko to oryginalna księga liturgiczna - mszał rzymski Missale Romanum, wydrukowana we Włoszech, w weneckiej pracowni Giunty - mówi dr Karolina Korenda-Gojdź.
Gruba księga zawierająca wzór odprawiania mszy, a także zapis nutowy psalmów w XVII w. znajdowała się w każdym kościele. - Często sprowadzano je właśnie z Wenecji. Dziś podobnych starodruków jest w Polsce około 40. Przeglądałam je w cyfrowych zbiorach. Mają drewniane okładki oprawione w skórę z tłoczonym wzorem. Przypuszczam, że w przypadku naszej księgi, ktoś zabrał oprawę uznając, że to, co w środku nie ma żadnej wartości - opowiada historyczka.
Więcej czytaj w "Głosie Międzyrzecza i Skwierzyny" 3 października.
Zofia Zborowska i Andrzej Wrona znów zostali rodzicami
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?
