Nasza Loteria NaM - pasek na kartach artykułów

Paweł Kiełczewski z Nietoperka Mistrzem Polski w Kulturystyce

Karolina Korenda-Gojdź
Karolina Korenda-Gojdź
Mistrzostwa Polski w Kulturystyce Kielce 2020
Mistrzostwa Polski w Kulturystyce Kielce 2020 archiwum Pawła Kiełczewskiego
Paweł Kiełczewski zdobył złoty medal w Mistrzostwach Polski w Kulturystyce, które odbyły się w ostatni weekend sierpnia w Kielcach. To był jego pierwszy start w w zawodach na tym poziomie. Osiągnął znakomity wynik, deklasując pozostałych zawodników. Jaki jest przepis na sukces zdaniem naszego mistrza? To dieta, dieta i trening.

Pierwszy start i złoto

Mistrzostwa Polski w Kulturystyce i Fitness rozegrane zostały w miniony weekend w Kielcach. Paweł Kiełczewski, to młody zawodnik. Urodził się w 1993 roku. W tych zawodach, rywalizując z najlepszymi kulturystami z całej Polski, okazał się bezkonkurencyjny w kategorii "Kulturystyka klasyczna mężczyzn do 180 cm". Jurorzy oceniali przede wszystkim proporcje ciała, ilość tkanki tłuszczowej i ilość mięśni.

Gdy zobaczyłem innych chłopaków na zawodach to stwierdziłem, że nie mam szans. Gdy odczytywano wyniki, to poczułem wielką ulgę, że jestem w pierwszej piątce. Ale że złoto? Nie mogłem uwierzyć. To były piękne chwile, a wzruszenie niesamowite!

Wola psychiki, daje wyniki

Pytamy Pawła, jak zaczęła się jego przygoda z kulturystyką:

Dziesięć lat temu poszedłem na siłownię. Taką wiejską u nas w Nietoperku. Chciałem podnieść trzydziestokilogramową sztangę. Nie dałem rady. Normalnie mnie przygniotło. Koledzy śmiali się ze mnie. To mnie załamało, ale w końcu stwierdziłem, że biorę się za ćwiczenia i nie odpuszczę. Teraz podnoszę po 180 kilogramów, ale to nie jest w kulturystyce najważniejsze.

Jego motto życiowe to: Siła psychiki, daje wyniki. Dzięki samodyscyplinie i systematyczności zaszedł już daleko, ale kilkakrotnie podkreślił w rozmowie, że najważniejsza jest dla niego rodzina, ważniejsza, niż wszystkie medale. Żeby móc sobie pozwolić na trenowanie kulturystyki pracuje na dwóch etatach. To jest drogi sport. Miesięcznie potrzebuje około 2-3 tysięcy, aby kontynuować swoją pasję.

Dieta, dieta i trening

Samodyscyplina odnosi się w równym stopniu do ćwiczeń, jak i do diety. W okresie budowania masy Paweł zjada dziennie 24 jajka, 1 kilogram filetu z kurczaka i 12 woreczków ryżu. Gdy wchodzi w fazę redukcji jest to już tylko 14 jajek, 1 kilogram filetu z kurczaka i 2 worki ryżu. To trudny dla niego czas, bo jest bardzo mało węglowodanów w diecie. Pilnuje dokładnie tego ile i czego zjada. Na przykład ilości soli nie przekroczy nawet o gramów. Dziennie może to być 8 gramów i ani szczypty więcej. Wstaje codziennie o godzinie 5. Przez godzinę ćwiczy na rowerze stacjonarnym. W trakcie dnia je kolejne pięć posiłków. Pięć razy w tygodniu wygospodarowuje czas na trening cardio i siłowy. Codziennie tak samo, bo tylko takie podejście daje rezultaty.

Mistrzostwa Europy

Paweł przed Mistrzostwami Polski przez większość czasu trenował sam. Miesiąc przed zawodami wsparł go Mistrz Świata w Kulturystyce Rafał Tasiemski. Teraz czeka na informację, czy został zakwalifikowany do Kadry Polski. Jeśli tak będzie, we wrześniu weźmie udział w Mistrzostwach Europy organizowanych w Hiszpanii

Będę się do nich przygotowywał równie skrupulatnie, bo innej recepty na sukces nie ma. Tylko powtarzalność, samodyscyplina, dieta i trening

– podsumował Paweł Kiełczewski.

Polecamy również państwa uwadze:

Zielona Góra. Żużel. Lubuskie Derby. Tomasz Walczak i Mateusz Tonder przed meczem Stal Gorzów - Falubaz Zielona Góra

emisja bez ograniczeń wiekowych
Wideo

Maksym Chłań: Awans przyjdzie jeśli będziemy skoncentrowani

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!

Polecane oferty

Materiały promocyjne partnera
Wróć na miedzyrzecz.naszemiasto.pl Nasze Miasto