Mądry konsument przed urlopem. Na co uważać planując wakacyjny wypoczynek?

Wakacje to czas wzmożonej pracy organizatorów turystyki, którzy w sezonie urlopowym mają prawdziwe żniwa. Z pewnością wielu z nas skorzysta z bogatej i urozmaiconej oferty biur podróży. Jednak choć te często obiecują wiele, to na miejscu nie zawsze zastajemy to, co prezentowały w kolorowych katalogach.

Przy zawieraniu umów o usługi turystyczne powinniśmy zawsze kierować się zasadą ograniczonego zaufania. Decydując się na wybór oferty danego organizatora turystyki należy przede wszystkim sprawdzić, czy działa on legalnie. Każdy przedsiębiorca uprawniony do prowadzenia działalności polegającej na organizowaniu imprez turystycznych musi być wpisany do rejestru organizatorów turystyki i pośredników turystycznych - mówi Eugeniusz Kurzawski, miejski rzecznik konsumentów w Gorzowie.

Takie rejestry są prowadzone przez marszałków województw właściwych dla miejsca siedziby przedsiębiorcy. Podstawowe informacje o legalnie działających przedsiębiorcach, ale także decyzje o zakazie prowadzenia działalności znaleźć można także w Centralnej Ewidencji Organizatorów Turystyki i Pośredników Turystycznych.

Decydując się na wycieczkę z biurem podróży bardzo ważne jest, aby przed podpisaniem umowy dokładnie ją przeczytać.

Umowa o świadczenie usług turystycznych wymaga formy pisemnej i powinna określać przede wszystkim organizatora imprezy, miejsce pobytu lub trasę wycieczki, czas trwania, program, oferowane usługi, położenie, rodzaj i kategorię obiektu hotelarskiego, a także liczbę i rodzaj posiłków. W umowie musi być zawarta również cena imprezy turystycznej wraz z wyszczególnieniem wszystkich dodatkowych opłat i określeniem okoliczności, które mogą spowodować podwyższenie ceny. Umowa powinna być sporządzona w sposób prosty, zrozumiały i czytelny - tłumaczy Eugeniusz Kurzawski.

Przed podpisaniem umowy warto też poprosić o wyjaśnienie niezrozumiałych kwestii czy doprecyzowanie ogólnych stwierdzeń. Chodzi tu przede wszystkim o zapisy mówiące o bliskiej odległości do morza, wspaniałym widoku czy spokojnej okolicy.

Zdarza się, że już po podpisaniu takiej umowy z biurem podróży musimy z wycieczki zrezygnować na przykład z powodów zdrowotnych czy osobistych.

W umowie powinny być podane informacje mówiące o tym, jakie koszty poniesiemy, jeśli z takiej imprezy turystycznej zrezygnujemy i w jakim czasie możemy to zrobić. Mieliśmy taki przypadek, że klient kilka miesięcy wcześniej wykupił wycieczkę i tuż przed terminem rozpoczęcia musiał z niej zrezygnować, ale organizator powiedział, że nie zwróci mu tych wpłaconych pieniędzy. Tutaj warto rozważyć możliwość wykupienia ubezpieczenia od rezygnacji. W takiej sytuacji mamy gwarancję, że część poniesionych kosztów jednak do nas wróci - mówi Eugeniusz Kurzawski.

Co ważne, podróżny może zrezygnować z udziału w imprezie turystycznej wskazując na swoje miejsce inną osobę. Powinien jednak wcześniej poinformować o tym organizatora. Można to zrobić nie później niż siedem dni przed rozpoczęciem wycieczki.

Przeczytaj również: Planujesz wakacje za granicą? Najpierw załatw kartę ubezpieczenia zdrowotnego!

Bywa, że w trakcie wycieczki organizator nie dotrzymuje zobowiązań zawartych w umowie. Po przyjeździe na miejsce okazuje się, że oferta mija się z rzeczywistością, bo zostajemy zakwaterowani w hotelu o niższym standardzie, a zamiast pełnego wyżywienia mamy jedynie śniadania. Co zrobić w takiej sytuacji?

Należy wówczas niezwłocznie poinformować organizatora o zaistniałych nieprawidłowościach. Również rezydenci wycieczek mają obowiązek przyjmowania zastrzeżeń co do jakości usług. W takim przypadku organizator jest zobowiązany zaproponować nam usługę zastępczą, a więc na przykład zakwaterować nas w innym hotelu i nie może się to wiązać z dodatkowymi kosztami - wyjaśnia miejski rzecznik konsumentów.

Każdemu konsumentowi przysługuje prawo do złożenia reklamacji, jeśli jest niezadowolony z jakości usług świadczonych przez organizatora imprezy turystycznej. Dotyczy to wszystkich świadczeń zagwarantowanych w umowie.

Reklamację najlepiej złożyć w formie pisemnej. Powinna zawierać informację o uchybieniach w sposobie wykonania umowy, a także określać żądania naprawienia szkody. Organizator powinien ustosunkować się do reklamacji a jesli tego nie zrobi można zwrócić się po pomoc do miejskich lub powiatowych rzeczników konsumentów. Warto taką reklamację dobrze udokumentować, dołączyć zdjęcia, bo to nie może być jedynie nasze odczucie - mówi Eugeniusz Kurzawski.

A co w sytuacji, kiedy decydujemy się na wycieczkę last minute? W przypadku imprez turystycznych o charakterze promocyjnym przysługują nam identyczne uprawnienia, jak w przypadku pozostałych imprez turystycznych. Jeśli mamy jakiekolwiek zastrzeżenia co do jakości świadczonych usług, mamy prawo złożyć reklamację do ich organizatora.

Szczególną ostrożność powinniśmy zachować planując wakacyjny wypoczynek na własną rękę. Wciąż działają bowiem oszuści, którzy za pośrednictwem Internetu wynajmują obiekty, które w rzeczywistości nie istnieją. Zazwyczaj są to wyjątkowo ciekawe oferty kuszące znakomitą lokalizacją i mocno zaniżoną ceną. Zdarza się również, że naciągacze podszywają się pod istniejące hotele czy pensjonaty, a nawet pod pośredników wynajmujących apartamenty. Kończy się na utracie pieniędzy, a wymarzone wakacje stają się koszmarem. Co powinno zwrócić naszą uwagę?

Przeglądając takie oferty warto dokładnie je zweryfikować. Powinniśmy sprawdzić, jak można się skontaktować z właścicielem, prześledzić opinie o miejscu noclegowym w Internecie. Czerwona lampka powinna się zapalić, gdy recenzje online nie są korzystne lub wcale nie istnieją, albo wynajmujący oferuje wyjątkowo niską ceną czy specjalne rabaty, których uzyskanie uzależnione jest od zapłaty zaliczki lub całej kwoty za pobyt - przestrzega miejski rzecznik konsumentów.

Na wyjątkowo atrakcyjne oferty nabierają się zazwyczaj mniej doświadczeni podróżnicy, którzy nie korzystają ze znanych serwisów rezerwacyjnych, ale szukają noclegu na własną rękę. Łatwo też dać się nabrać, gdy rezerwację obiektu zostawiamy na ostatnią chwilę. Działanie w pośpiechu nigdy nie sprzyja zachowaniu ostrożności. Każdy konsument może uzyskać bezpłatną pomoc w dochodzeniu swoich praw oraz wszelkie niezbędne informacje u powiatowych lub miejskich rzeczników konsumentów.

Zobacz też:

• Kąpielisko w Długiem szykuje się do sezonu. W ubiegłym roku był tam duży remont. Co się zmieniło?