Temat wrócił m.in. za sprawą starszej kobiety, którą międzyrzeczanie mogli spotkać przy bramie cmentarza ,,Na Oczku’’, choć żebrzących można także spotkać w innych punktach miasta. Jeszcze kilka lat temu ich ,,ulubionym’’ miejscem było wejście do Lidla. Choć spotkać można było osoby proszące o datek także pod Netto. W tym drugim punkcie mieliśmy i mamy nadal do czynienia z osobami próbującymi wyciągnąć od nas drobne z reguły kwoty. Z reguły nie ukrywają, że pieniądze przeznaczą na alkohol czy papierosy.
Przeczytaj także:
Żebractwo legalne
Jak tłumaczy rzecznik prasowy międzyrzeckiej policji Mateusz Maksimczyk, żebractwo nie jest wykroczeniem.
Jednak pod warunkiem, że nie jest ono natarczywe. Zapytany wprost czy dawać żebrakom pieniądze czy nie M. Maksimczyk mówi wprost, że jest to nasz wolny wybór.
Z kolei kierownik Ośrodka Pomocy Społecznej w Międzyrzeczu Ewelina Niwald – Brzuśnian zwraca uwagę na fakt, że jeżeli do kierowanej przez nią instytucji docierają sygnały o żebrakach, to pracownicy OPS przeprowadzają wywiad czy dana osoba nie potrzebuje wsparcia ze strony ośrodka.
Zapytana wprost czy dawać pieniądze czy nie, kierownik odpowiada w podobnym tonie jak rzecznik policji, czyli że jest to wolny wybór potencjalnego darczyńcy.
Przeczytaj także:
Da się wyżyć
Z naszych obserwacji wynika, że z żebractwa da się wyżyć. Wychodząc z cmentarza rzuciliśmy okiem na kasetkę ustawioną przed klęczącą, żebrzącą kobietę. No i okazało się, że w pudełku poza oczywiście bilonem znajdowały się także banknoty. No ale wybór, dawać czy nie to, jak widać w wypowiedzi naszych rozmówców, nasz osobisty wybór.
Jak globalne ocieplenie zmienia wakacyjne trendy?
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?