Wycinka lasu za opłotkami ośrodka nad jeziorem Głębokie. Sprawa budzi spore kontrowersje

Ze względu na późną porę, w piątek niestety nie udało nam się skontaktować z Nadleśnictwem w Międzyrzeczu. A to ono, jak się dowiedzieliśmy, od pracowników leśnych, zadecydowało o wycince na Głębokim. Jak wynika z naszych dotychczasowych ustaleń, las rosnący za płotem ośrodka liczy, a raczej liczył sobie ponad sto lat. – Wiele drzew było po prostu schorowanych i z tego powodu stanowiło nawet zagrożenie dla bezpieczeństwa – mówi jeden z drwali.

Zobacz także:

Drzewostan pozostawiał wiele do życzenia

Także drzewostan po drugiej stronie drogi prowadzącej do ośrodka, czyli także na terenie pola namiotowego, pozostawia wiele do życzenia. Tam sytuacja, zdaniem naszego rozmówcy, jest jeszcze poważniejsza, bowiem wiele drzew jest słabych, schorowanych.
Sprawa jednak budzi u naszych Czytelników spore kontrowersje, więc w poniedziałek o sytuację na Głębokim, jeżeli chodzi o stan okolicznych lasów, zapytamy u źródła czyli w Nadleśnictwie. Na razie publikujemy fotoreportaż. Jak wygląda wycinka obok najpopularniejszego ośrodka wypoczynkowego na Ziemi Międzyrzeckiej zobaczcie sami.