Nasza Loteria NaM - pasek na kartach artykułów

Wójt Przytocznej z Covidem-19. Gdzie się zaraził? Specyfika pracy zrobiła swoje

Dariusz Dutkiewicz
Dariusz Dutkiewicz
Oto jako mors w styczniu 2021 r.
Oto jako mors w styczniu 2021 r. Archiwum prywatne
Już pod telefonem, ale nadal w domu. Bartłomiej Kucharyk przechorowuje Covid-19. Gdzie się zaraził. – To przez rodzaj mojej pracy, nieuniknione kontakty z ludźmi - uważa.

Na początek bardzo dobra wiadomość, wójt już miewa się dobrze. Chociaż jeszcze kilka dni temu silnie gorączkował. Dziś to już przeszłość. Temperatura spadła, a ogólny stan zdrowia samorządowca jest już dobry. Pozostaje kwestia, gdzie się zaraził? Za to przebieg choroby jest raczej łagodny. - Dzwoniący do mnie mieszkańcy, przyjaciele i znajomi pytają, czy to przypadkiem nie przez to moje morsowanie – mówi wójt. – Na ostatnim miejscu postawiłbym na morsowanie, bo to uodparnia.

Przeczytaj także:
Jezioro w Lubikowie: po co zimą na plaży stawiać przebieralnię?! Dla morsów!

To przez morsowanie? Na pewno nie!

Jak tłumaczy samorządowiec, ostatni raz morsował w połowie stycznia. Czyli dawno. Co zresztą odnotowaliśmy na naszych łamach. Później już nie. - Przyczyna zachorowania tkwi raczej w charakterze pracy, gdzie nieuniknione są bliskie kontakty z ludźmi – tłumaczy Kucharyk. – Jak dojdę do formy, to z pewnością do morsowania wrócę.
Jak dodaje wójt Przytocznej, w przyszłym tygodniu wraca do urzędu. Kiedy wróci do roli morsa nie wiadomo. No ale zawsze może wystąpić w którymś z innych wcieleń, bo oryginalnych pomysłów mu nie brakuje.

emisja bez ograniczeń wiekowych
Wideo

Dziennik Zachodni / Wielki Piątek

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!

Polecane oferty

Materiały promocyjne partnera
Wróć na miedzyrzecz.naszemiasto.pl Nasze Miasto