Nasza Loteria NaM - pasek na kartach artykułów

Wojskowy survival; Jak przetrwać na terenie wroga? [ZDJĘCIA]

oprac. (DAB)
Kurs SERE B składa się z trzech podstawowych części: teoretycznej, praktycznej oraz podsumowania.
Kurs SERE B składa się z trzech podstawowych części: teoretycznej, praktycznej oraz podsumowania. 17. WBZ
Żołnierze 17. Wielkopolskiej Brygady Zmechanizowanej z Międzyrzecza i Wędrzyna wzięli udział w kursie SERE. To wojskowy odpowiednik survivalu, który ma przygotować żołnierzy do działań w ekstremalnie trudnych warunkach.

- Szkolenie SERE uczy jak przetrwać we wrogim, nieprzyjaznym środowisku, jak unikać kontaktu z potencjalnym przeciwnikiem, jak stawić mu opór i przeżyć, a wykorzystując każdą okazję dołączyć do wojsk własnych - relacjonuje w skrócie wymagające szkolenie instruktor z 17WBZ.

Kurs SERE B składa się z trzech podstawowych części: teoretycznej, praktycznej oraz podsumowania. Teoria to dane i procedury, które należy opanować, by właściwie działać w przypadku zagrożeń. Ta część szkolenia połączona jest z nauką przetrwania w terenie. Bez odpowiedniego opanowania wiedzy teoretycznej, żołnierze nie będą w stanie wykonywać zadań w praktycznym działaniu w trakcie kursu.

Kurs jest niezbędny dla żołnierzy wyjeżdżających poza granice kraju i nie tylko. Daje kursantom podstawową wiedzę i umiejętności w przypadku odizolowania od własnych sił. Uczy technik maskowania, skrytego poruszania się w terenie, nawigacji, procedur łączności i technik survivalowych oraz najważniejszego - improwizacji. Pokazuje żołnierzom, jak właściwie wykorzystać wyposażenie, oporządzenie i plecak, w tak zwanym systemie liniowym. Głównym celem kursu jest uświadomić żołnierzy, iż podczas realnych działań nigdy nie będą wypoczęci, najedzeni, nie będą mieli komfortu cieplnego - a w takich warunkach przyjdzie im wykonywać trudne zadania bojowe.

- To bardzo trudne szkolenie, wymagające od uczestników maksymalnego zaangażowanie, wytrwałości oraz siły psychofizycznej - komentuje jeden z uczestników szkolenia.

Żołnierze "siedemnastej" w deszczu medali i gwiazdek

Forma kursu oraz jego przeprowadzenie dzięki kreatywności instruktorów rozwija się i rozszerza o nowe elementy. Obecna edycja przeprowadzona została w rejonie Międzyrzecz – Kęszyca Leśna – Grochowo. Instruktorzy celowo opuściliśmy rejon szkolenia Wędrzyn, aby zajęcia odbywały się na terenach zamieszkałych przez ludność cywilną, co zwiększa poziom realizmu. Kursantom wyznaczany został pas unikania, w którym w ciągu 48 godzin muszą niepostrzeżenie pokonać około 25 km, unikając grup pościgowych i wykonując szereg zadań stawianych przez instruktorów.

Zobacz wideo z odsłonięcia pomnika gen. Józefa Dowbora-Muśnickiego

Ciekawostką wartą odnotowania jest zastosowanie innowacyjnego system „pozycjonowania pododdziałów” wprowadzany przez łącznościowców z 7. Batalionu Strzelców Konnych Wielkopolskich, dzięki któremu instruktorzy mają stały podgląd w jakim miejscu znajduje się każda z grup szkoleniowych. Pozwala to kontrolować etap kursu, w którym szkoleni wykorzystują wcześniej nabyte umiejętności nawigacji w terenie, w sytuacji, gdy instruktorzy nie mają bezpośredniego kontaktu z grupami szkoleniowymi.

- W ten sposób sprawdzamy czy kursanci rzeczywiście unikają niebezpiecznych miejsc, terenów zabudowanych, otwartych przestrzeni, dróg publicznych oraz poprzez dostępne siły pościgowe korygujemy trasę, którą porusza się niesforna grupa” - podsumowuje kierownik szkolenia.

Więcej informacji z powiatu międzyrzeckiego w dzienniku „Gazeta Lubuska”

emisja bez ograniczeń wiekowych
Wideo

Krokusy w Tatrach. W tym roku bardzo szybko

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!

Polecane oferty

Materiały promocyjne partnera
Wróć na miedzyrzecz.naszemiasto.pl Nasze Miasto