Wiosenny spacer po Perle Ziemi Lubuskiej. Zobacz Łagów, który ze spokojem czeka na turystów

Spacery wzdłuż jezior, po lesie czy w okolicy zamku to relaks, na jakim latem tu nie możemy liczyć. Teraz jest spokojnie i cicho. Na pomoście spotkać możemy jedynie wędkarzy czy... kaczki. Spotkamy tu także łabędzie, posłuchamy śpiewu ptaków.

Łagów Lubuski to jedna z najchętniej odwiedzanych miejscowości w naszym regionie. I to o każdej porze roku. Bo za każdym razem odkrywamy go na nowo. Miejscowość kojarzy się większości ze wzniesionym w XIV wieku Zamkiem Joannitów, jednym z najcenniejszych zabytków woj. lubuskiego. Ale nie tylko on zachwyca gości. Także przyroda wokół dwóch jezior - Trześniowskiego i Łagowskiego przyciąga swoim pięknem.

- Widzę, że Łagów przygotowuje się do sezonu. Trwa modernizacja parkingu w centrum miejscowości. Bardzo dobrze, bo większość turystów właśnie tu zostawia swoje auta - mówi Wanda Różańska z Zielonej Góry. - Lubię Łagów o tej porze roku. Chętnie bym przyjechała do jakiegoś fajnego SPA, z saunami, jacuzzi, grotą solną i basenem. Dziwię się, że tyle takich miejsc powstaje w Polsce, a nikt nie zechciał do tej pory tutaj zainwestować. Przyjeżdżaliby tu przez cały rok ludzie z Gorzowa, Zielonej Góry, Poznania czy innych miasta, ale także z tych po drugiej stronie Odry. Tak przecież dzieje się np. w SPA w Ośnie Lubuskim.

„Pawski Ług” i „Nad Jeziorem Łagowskim” to ścieżka o wiele spokojniejsza, mimo że bezpośrednio poprowadzona z Łagowa to turystów jakby nieco mniej. Jednak wcale nie oznacza to mniej urokliwych miejsc. Trochę więcej swobody mają tu rowerzyści. Oczywiście można też spotkać wędkarzy. A od czasu do czasu na wodzie bujają się łódki. Od tej strony Łagów mniej jest też powalonych drzew. Ale to co zwraca szczególną uwagę to krystalicznie czysta woda. W niektórych miejscach widać nawet dno na kilka metrów. Niestety wciąż zdarzają się pseudoturyści, którzy chętnie odwiedzają te miejsca objuczeni piciem i jedzeniem, po których opakowania pozostawiają po prostu w lesie...
Pokonanie tej trasy zajmuje około 4 godzin plus około 1,5 godziny powrót do Łagowa.

Przypominamy też o ścieżce przyrodniczo-historycznej Sokola Góra na terenie Parku Krajoznawczego nad jeziorem Trześniowskim.
Ścieżka ma długość 1,5 km. Na jej trasie położony jest Zamek Joannitów i zabytkowy park, rezerwat leśno-krajobrazowy. Ta trasa też biegnie nad Jeziorem Trześniowskim. Znajdziemy tam pomniki przyrody i grodzisko "Na Sokolej Górze". Przejście tej ścieżki zajmuje około 40 minut.
Jezioro Ciecz (Trześniowskie) to 10. w kraju jezioro pod względem głębokości. Jest to jednocześnie jedno z najczystszych jezior w naszym regionie.
Przypomnijmy też, że Łagowie Lubuskim znajduje się nie tylko zamek, ale i dwie pięknie zachowane bramy miejskie. Warto zobaczyć też miejscowy kościół i wiadukt kolejowy z czerwonej cegły.
ZOBACZ TEŻ

ROWEROWE HITY WYCIECZKOWE!