O wilkach grasujących w lasach koło Wyszanowa i Bukowca pisaliśmy jakiś czas temu. Mieszkaniec Wyszanowa, Grzegorz Otczyk miał okazję stanąć ze zwierzęciem oko w oko, podczas treningu biegowego leśnym szlakiem. Zwierzę nie uciekało, na szczęście pan Grzegorz znał tajniki wspinaczki i wlazł na pobliskie drzewo. Do lasu przyjechała po niego żona.
Czytaj również:Kolej na kulturę. Tam, gdzie kiedyś tłoczyli się podróżni będzie muzeum oraz galeria
Z poniedziałku na wtorek (5/6 marca) drapieżniki za cel obrały sobie jelenia. Zwierzę zostało zagonione pod dom położony na peryferiach wsi Bukowiec, następnie zaatakowane.
Konrad Janusz z Wyszanowa oraz Przemysław Guban z Bukowca, którzy są członkami Koła Łowieckiego „Jeleń” w Międzyrzeczu, pojechali rano na miejsce zdarzenia. Zrobili zdjęcia, zgłosili wydarzenie. Na zdjęciach widać jak ofiara była ciągnięta kilkaset metrów przez pole, by już w oddaleniu od domostw stać się celem wilczej uczty. Po analizie szczątków, oceniono, że byk miał ok. 10 lat i mógł ważyć 200 kg.
Pisaliśmy już wcześniej, że jedną z metod polowań wilków jest zaganianie zwierzyny pod siatki grodzeniowe w lasach. Okazuje się, że ogrodzenie posesji też może się przydać. A ponoć wilki boją się podchodzić pod domostwa. Zdarzenie potwierdza, że w okolicach jest im dobrze. I że jest ich dużo.
Więcej o wydarzeniu przeczytacie w kolejnym wydaniu tygodnika „Głos Międzyrzecza i Skwierzyny
WIDEO:Wilki na terenie nadleśnictwa Kłodawa pod Gorzowem
Dyrektor Zamku Królewskiego w Warszawie przyjechał do Leszna
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?