- Nie zrezygnujemy z niczego, co dodaliśmy do repertuaru w poprzednim sezonie, a nawet go rozbudujemy. Sezon upłynie pod hasłem najpiękniejszej muzyki wszech czasów – mówił w czwartek 12 września Mariusz Wróbel, dyrektor Filharmonii Gorzowskiej. Wraz z maestro Jackiem Kraszewskim opowiadał, co filharmonia przygotowała na najbliższy sezon. Rozpocznie się on 27 września koncertem inauguracyjnym.
- Tego dnia będzie można usłyszeć dzieła rzadko wykonywane, m.in. „Pavane” Gabriela Fauré’a – mówił dyrygent Orkiestry Filharmonii Gorzowskiej.
Październik zarezerwowany jest dla VII Festiwalu Muzyki Współczesnej. Będzie on poświęcony dziełom: Wojciecha Kilara (jego imię nosi festiwal), Krzysztofa Pendereckiego czy Henryka Mikołaja Góreckiego.
W listopadzie jednym z ważniejszych koncertów będzie finał XXII Międzynarodowego Konkursu Pianistycznego im. J. S. Bacha. To efekt współpracy z gorzowskimi szkołami muzycznymi. 22 listopada na scenie filharmonii zagra laureat tego prestiżowego konkursu (w 1996 r. wygrał go Rafał Blechacz).
To oczywiście nie wszystko. Ponieważ coraz większą popularnością cieszą się koncerty plenerowe, na 3 maja przyszłego roku filharmonia planuje zorganizowanie koncertu „W strunę Warty”. Jeśli pogoda nie przeszkodzi, odbędzie się on nad rzeką. Niewykluczone, że muzycy będą grać „z poziomu rzeki”.
Do filharmonii częściej przychodzić pewnie będą także miłośnicy muzyki rozrywkowej. Koncerty wykonawców, których twórczość prezentują m.in. popularne stacje radiowe czy telewizyjne, mają odbywać się „średnio co tydzień”. – Będzie m.in. Metallica symfonicznie – mówił wczoraj dyr. Wróbel.
Nowy sezon artystyczny filharmonii potrwa do 19 czerwca przyszłego roku.
Powrót reprezentacji z Walii. Okęcie i kibice
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?