Kiedy na początku marca ub. r. w Cybince odnotowano pierwszego w Polsce chorego na COVID 19, ,,pacjenta zero’’, jeszcze przez długie miesiące powiat międzyrzecki był białą plamą na mapie Polski. W pewnym momencie jednym z kilku w kraju powiatem, gdzie aż do lipca 2020 r. nie zanotowano ani jednego przypadku zakażenia koronawirusem. Sytuacja jednak diametralnie zmieniła się wraz z nadejściem lata. Pierwszy przypadek zakażenia odnotowano w lipcu ub. r. Później liczba chorych zaczęła rosnąć.
Przeczytaj także:
Dużo więcej zakażeń. Skąd?
Ten wzrost przypisywano najpierw napływowi turystów z regionów ogarniętych epidemią, gdzie jej rozmiary były nieporównywalnie większe od tych lubuskich, nie mówiąc już o międzyrzeckich. Głównie chodziło tutaj o przybyszy z Górnego Śląska. Ślązacy jednak wraz z końcem sezonu z Ziemi Międzyrzeckiej wybyli, a tendencja wzrostowa pozostała. – Wydaje się, że dużą rolę w takim wzroście odgrywa fakt, że wielu mieszkańców naszego powiatu pracuje w Wielkopolsce i na odwrót, wielu Wielkopolan na Ziemi Międzyrzeckiej – uważa dyrektorka Państwowej Stacji Sanitarno – Epidemiologicznej w Międzyrzeczu Mariola Szczurek. – Tymczasem, wbrew obiegowym opiniom, ten region stoi bardzo wysoko jeżeli chodzi liczbę zachorowań, chociażby powiat międzychodzki.
Zobacz jak wygląda dziś życie w Międzyrzeczu:
Koronawirus w Międzyrzeczu: tak miasto wygląda w czasie pandemii. Życie toczy się w miarę normalnie
W nowy rok z rosnącą liczbą chorych
Do końca 2020 r. zanotowano w powiecie międzyrzeckim 2600 zachorowań na COVID 19. Zmarły 62 osoby. Wielu spośród zmarłych, nawet pomimo podeszłego wieku, nie miało chorób współistniejących. Po prostu choroba zabierała osoby jeszcze kilkanaście dni przed zakażeniem zdrowe!
Rok 2021 rozpoczął się wzmożoną zachorowalnością. Od 1 stycznia do 23 lutego odnotowano ponad 700 przypadków zachorowań na COVID 19. Podczas gdy w całym ub.r. było ich 2600, a zmarły - przypomnijmy jeszcze raz - 63 osoby, to w tym roku już odnotowano 23 zgony! Tylko w powiecie międzyrzeckim. – Co gorsza, zauważamy coraz więcej przypadków zachorowań, a nawet zgonów wśród osób relatywnie młodych – mówi M. Szczurek. – To bardzo niepokojące.
Przeczytaj także:
Zapukała trzecia fala koronaiwrusa
Dla epidemiologów nie ulega wątpliwości, że do drzwi mieszkańców powiatu międzyrzeckiego zastukała trzecia fala koronawirusa. Jak temu zaradzić? – Naprawdę nie przeceniałabym roli służb sanitarnych – twierdzi szefowa międzyrzeckiego sanepidu. – Trzeba zdawać sobie sprawę, że obostrzenia, które narzucamy mają na celu zahamowanie tej fali. Zaczynając od noszenia maseczek, mycia rąk, zachowania dystansu. I wiele, wiele innych. Tymczasem przez ostatnie miesiące – nie wnikam tutaj w przyczyny – pewne nawyki sobie odpuściliśmy.
Jak podkreśla M. Szczurek, przed rokiem wydawało się nam, że mamy do czynienia z epidemią na kształt epidemii grypy, ale to grypa nie jest!
Powrót reprezentacji z Walii. Okęcie i kibice
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?