Nasza Loteria NaM - pasek na kartach artykułów

To były zimy! Kronikarz: Woda wychluśnięta z cebra lodem spadała. Fantazja. Zobaczcie lepiej film z lat 60., jaka to lubuska zima bywała

Dariusz Dutkiewicz
Dariusz Dutkiewicz
Oto współczesne zimy, co im tam do tych sprzed pół wieku.
Oto współczesne zimy, co im tam do tych sprzed pół wieku. Gazeta Lubuska
W jednej ze starych kronik sięgających jeszcze XVI wieku ówczesny kronikarz pisał, że mróz był tak srogi, iż woda wychluśnięta z cebra na ziemię lodem spadała. No cóż, kronikarzowi wolno nieco podkoloryzować, choć przyznać trzeba, że scenka jest niezwykle plastyczna. Jednak filmowi z lat 60. bardziej byśmy wierzyli. Zobaczcie więc…

Nieco bliżej naszych czasów na pewno do historii kronikarstwa, teraz już filmowego, a nie pisanego, przeszła pewna zima sfilmowana przez lubuskich mistrzów kamery. Miejsce akcji - Zielona Góra. Czas akcji - lata 60. Scenariusz: lubuska zima.
Kiedy patrzy się na te obrazy, to zima niby na ekranie straszna, ale z rozrzewnienia łza się w oku może zakręcić, zwłaszcza tym, którzy tamte czasy pamiętają, ale też i tym, którzy znają je z opowieści.

Zobacz film:

Film pochodzi ze zbiorów Archiwum Państwowego w Zielonej Górze. Tytuł filmu: Lubuski Przegląd Filmowy 1/65. Jego autorem jest Lubuski Klub Filmowy przy Lubuskim Towarzystwie Kultury w Zielonej Górze. Zdjęcia: Janusz Łomski. kierownikiem produkcji był Waldemar Zubrzycki. Komentarz napisała: Zofia Chajnowska. Czyta: Tadeusz Cegielski. Dźwięk: Zdzisław Elman, Zygmunt Galek, Tadeusz Pałczyński.
Sami mistrzowie.

od 16 latprzemoc
Wideo

CBŚP na Pomorzu zlikwidowało ogromną fabrykę „kryształu”

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!

Polecane oferty

Materiały promocyjne partnera
Wróć na miedzyrzecz.naszemiasto.pl Nasze Miasto