W czwartek, 8 grudnia, potwierdziły się informacje Sławomira Milejskiego, który na podstawie wspomnień swojego dziadka wskazał prawdopodobne miejsce pochówku żołnierzy niemieckich z czasów II wojny światowej na terenie Łagowa przy ulicy Mostowej. Prace ekshumacyjne w Łagowie przeprowadziła wczoraj ekipa stowarzyszenia POMOST z Poznania.
- Z grobu przy ul. Mostowej podjęliśmy szczątki dwóch żołnierzy niemieckich - potwierdza archeolog Maksymilian Frąckowiak. - Zginęli oni w trakcie walk z wojskami radzieckimi w styczniu 1945 r. Miejscowa ludność pochowała ich w masowej mogile razem z dwoma zabitymi jeńcami włoskimi. W latach 60. przeprowadzono ekshumację szczątków Włochów.
Do Łagowa przyjechali wówczas przedstawiciele włoskiej ambasady. Według świadków tamtego wydarzenia wydobyto wtedy wszystkie szczątki. Te należące do jeńców złożono w drewnianych trumienkach i zabrano, natomiast szczątki niemieckich żołnierzy wrzucono z powrotem do dołu i zasypano. Potwierdzeniem tych wspomnień jest także sytuacja zadokumentowana podczas grudniowych prac ekshumacyjnym. W jamie grobowej zarejestrowaliśmy szczątki, w większości bez układu anatomicznego, wtórnie zdeponowane na głębokości 20-30 cm poniżej dzisiejszego poziomu gruntu. Wśród nich odnaleźliśmy jednak dwa przełamane znaki tożsamości. Za pomoc w lokalizacji grobu oraz odtworzeniu je go historii chcielibyśmy podziękować Sławomirowi Milejskiemu z Łagowa.
Tyle w relacji M. Frąckowiaka. - Historia śmierci tych żołnierzy wiąże się z historią mojego dziadka, ale to jest dłuższa opowieść - dodaje Sławomir Milejski z Łagowa. Do obu tych wątków będziemy powracać w kolejnych publikacjach.
Jak głosujemy w II turze wyborów samorządowych
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?
