Nasza Loteria NaM - pasek na kartach artykułów

Środa, 4 marca 2020 r. Dzień w którym wywróciło się nasze życie. Jak przetrwaliśmy ten rok? Jakie obrazy pozostaną w naszej pamięci…

Dariusz Dutkiewicz
Dariusz Dutkiewicz
Pandemia - pierwsze szczepienia nauczycieli.
Pandemia - pierwsze szczepienia nauczycieli. Dariusz Dutkiewicz
Pamiętacie ten środowy poranek rok temu kiedy radio podało informację, że w Polsce wykryto pierwszy przypadek koronawirusa? I to o rzut beretem od Ziemi Międzyrzeckiej, w Cybince. Nas jednak przez kolejne miesiące wirus omijał.

Pierwszym widocznym symbolem epidemii były pewnie wojskowe namioty przed szpitalem w Międzyrzeczu. Wtedy, choć z telewizyjnych ekranów cały czas płynęły niepokojące wieści, jeszcze w pełni nie zdawaliśmy sobie sprawy ze skali zjawiska z jakim się przyjdzie nam wszystkim zmierzyć. Bo i wirus był raczej daleko. Przez pierwsze miesiące powiat międzyrzecki był przecież białą plamą na koronawirusowej mapie kraju. Dokładnie do lipca ub.r.

Przeczytaj także:

Środa rok temu, była u nas tylko zapowiedzią

Później powoli epidemia nabierała tempa. Kolejne przypadki choroby nie oszczędzały nikogo. Na COVID 19 zapadali u nas lekarze, pielęgniarki, nauczyciele, duchowni, starsi i całkiem młodzi….
Dziś, jak nigdy przedtem, na naszym terenie epidemia przypomina rozpędzającą się lokomotywę. I nie są to czcze pogróżki. Tak twierdzą epidemiolodzy, lekarze. A widać to po tablicach z nekrologami. Jeszcze nigdy w przeszłości nie były tak zapełnione. Prawie codziennie. I trudno, żeby było inaczej, skoro od początku roku na COVID 19 zmarło w powiecie prawie 30 osób.

Przetrwaliśmy, bo ludzi dobrej woli jest moc

Ale toczyło się i toczy zwykłe normalne życie. A przynajmniej robimy wszystko, aby tak było. Pamiętacie te gigantyczne kolejki do sklepów przed Wielkanocą? Tłumy ludzie na plaży na Głębokim. Po prostu chcemy normalności. Na zdjęciach z ostatniego roku staraliśmy się pokazać tych, którzy szczególnie przykładają się, abyśmy tak bardzo nie ucierpieli. Pielęgniarki, lekarzy, sprzedawczynie, opiekunki i wielu, wielu innych…

Przeczytaj:

Lody wcale nie dla ochłody

W obecny rok weszliśmy z przytupem, a to za sprawą WOŚP. Było jak w minionych latach. Tylko, że w maseczkach. Wcześniej, w Wigilię, jak co roku Obrą popłynęli Mikołaje. Wolontariusze wyszli na ulice w WOŚP. A kiedy słońce przygrzało, międzyrzeckie planty zaroiły się od smakoszy lodów. I niech te apetyczne lody będą symbolem nadziei na lepsze, cieplejsze jutro.

emisja bez ograniczeń wiekowych
Wideo

Dziwne wpisy Jacka Protasiewicz. Wojewoda traci stanowisko

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!

Polecane oferty

Materiały promocyjne partnera
Wróć na miedzyrzecz.naszemiasto.pl Nasze Miasto