Nasza Loteria NaM - pasek na kartach artykułów

Skwierzyna: Oskarżony o poćwiartowanie zwłok partnerki Tadeusz M. opuścił areszt

Redakcja
archiwum Gazety Lubuskiej
Wracamy do bulwersującej sprawy Tadeusza M. ze Skwierzyny, który został zatrzymany 16 stycznia w związku ze znalezieniem szczątków kobiecych zwłok. Informowaliśmy wtedy, że usłyszał zarzut zabójstwa. Z braku wystarczających dowodów będzie odpowiadał jedynie za nieudzielanie pomocy. Opuścił areszt. Sąd Okręgowy w Gorzowie Wielkopolskim zastosował wobec niego dozór policyjny.

Skwierzyna:

Tadeusz M. nie usłyszy zarzutu zabójstwa

Tadeusz M. nie przyznał się nigdy do zabójstwa kobiety. O informacje w sprawie zarzutów stawianych Tadeuszowi M. zwróciliśmy się do Lidii Wieliczuk, rzecznika prasowego Sądu Okręgowego w Gorzowie Wlkp.

Początkowo Tadeusz M. był podejrzany o zabójstwo kobiety, jednak aktualnie Prokurator nie stawia mu już tego zarzutu, a główny zarzut to nieudzielenie pomocy człowiekowi znajdującemu się w położeniu grożącym bezpośrednim niebezpieczeństwem utraty życia.

Oprócz tego usłyszy zarzuty zbezczeszczenia zwłok, podrobienia podpisu i pobierania świadczeń socjalnych należnych kobiecie.

Dozór policyjny zamiast aresztu

19 stycznia Tadeusz M. został aresztowany na okres 3 miesięcy. Na początku lipca sąd w Międzyrzeczu przedłużył zatrzymanie na kolejne 3 miesiące.

Na postanowienie to zażalenie złożył obrońca podejrzanego. Sąd Okręgowy w Gorzowie Wlkp. w dniu 21 lipca 2020 zmienił postanowienie Sądu Rejonowego w Międzyrzeczu. W miejsce tymczasowego aresztowania postanowił zastosować wobec podejrzanego środek zapobiegawczy w postaci dozoru policji i zakazu puszczania kraju

– informuje rzecznik gorzowskiego Sądu Okręgowego.

Zażalenie okazało się zasadne, ponieważ świadkowie zostali już przesłuchani, podejrzany przyznał się do zarzucanych mu czynów, czyli nieudzielenia pomocy i zbezczeszczenia zwłok oraz złożył wyczerpujące wyjaśnienia co do okoliczności ich popełnienia.
Obawa matactwa lub utrudniania postępowania ze strony oskarżonego w takim stanie rzeczy jest zdaniem Sądu Okręgowego bardzo mało prawdopodobne.

Nic – zdaniem Sądu Okręgowego - nie wskazuje na to, aby Tadeusz M. w przyszłości celowo unikał kontaktu z organami ścigania czy też nie stawiał się na wezwania sądu lub prokuratury

- podsumowała rzecznik Lidia Wieliczuk.

Makabryczne odkrycie

Przypomnijmy, że 16 stycznia policja otrzymała zgłoszenie od pracowników OPS w Skwierzynie o zaginięciu 64-letniej kobiety. W mieszkaniu przy ul. Powstańców Wielkopolskich w Skwierzynie, zatrzymano jej 68-letniego konkubenta Tadeusza M. Nie potrafił w logiczny sposób wytłumaczyć, co stało się z kobietą. W komórce, przy budynku w którym mieszkała, policjanci znaleźli rozczłonkowane, niekompletne zwłoki kobiety. Tego samego dnia nietrzeźwy Tadeusz M. został zatrzymany i trafił do aresztu tymczasowego.
Rozpoczęto poszukiwania pozostałych części ciała. Po kilku dniach znaleziono korpus i głowę. Przeprowadzono sekcję zwłok. Ustalono, że rozczłonkowanie ciała nastąpiło po śmierci kobiety. Biegli nie byli jednak w stanie stwierdzić, co przyczyniło się do jej śmierci.

Polecamy również Państwa uwadze:

od 7 lat
Wideo

Konto Amazon zagrożone? Pismak przeciwko oszustom

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!

Polecane oferty

Materiały promocyjne partnera
Wróć na miedzyrzecz.naszemiasto.pl Nasze Miasto