Setki mieszkańców Skwierzyny wzięło udział w powitaniu Renaty Śliwińskiej - złotej medalistki para olimpiady w Tokio.

Renata urodziła się z niskim wzrostem. To jednak nie przeszkodziło jej wybrać kariery sportowca. Lekkoatletykę zaczęła trenować w wieku 20 lat. Podczas czwartkowego spotkania ze skwierzynianami powiedziała wprost, że trzeba przełamywać bariery. – Teraz chcę zostać mistrzynią świata – stwierdziła spokojnym, ale stanowczym głosem ze sceny Ośrodka Kultury. Zaledwie pięć lat temu, w 2016 roku wzięła udział w swoich pierwszych międzynarodowych zawodach, w mistrzostwach Europy w Grosseto. Zdobyła tam dwa złote medale w pchnięciu kulą. Tego samego roku wystąpiła na igrzyskach paraolimpijskich w Rio de Janeiro. W zawodach rzutu dyskiem pobiła rekord świata w kategorii F40, lecz zajęła szóste miejsce. Podobne miejsce zajęła również w pchnięciu kulą.

Przeczytaj także:

Wielokrotna mistrzyni

W roku 2017 zadebiutowała podczas mistrzostw świata w Londynie, zdobywając srebrny medal w pchnięciu kulą (F40), czterokrotnie bijąc swój rekord życiowy. Następnego roku na mistrzostwach Europy w Berlinie została mistrzynią Europy w pchnięciu kulą (F40), ustanawiając nowy rekord świata z wynikiem 8,50 metra. Na tych samych zawodach zdobyła także srebrny medal w rzucie dyskiem (F41). Na mistrzostwach świata w 2019 roku w Dubaju ponownie zdobyła srebrny medal w pchnięciu kulą (F40). W zawodach rzutu dyskiem (F41) pobiła rekord świata w kategorii F40 i ostatecznie zajęła ósmą pozycję.

Przeczytaj także:

To przykład dla młodzieży

A teraz została mistrzynią olimpijską z Tokio! W pchnięciu kulą. – Pytacie co czuję przed każdym startem – mówiła publiczności Renata. – Otóż czuję w sobie ruch i sobie go wyobrażam, jak on będzie wyglądał podczas startu. A wiecie co jest w życiu najważniejsze,? Żeby być zdrowym.
Jak podkreślił trener Renaty, Zbigniew Lewkowicz, trzeba kochać to co robimy. A Renata Śliwińska tak właśnie funkcjonuje. Kocha to co robi i to przynosi sukcesy, które sławią miasto nad Wartą. I skwierzynianie to docenili. Na nadzwyczajnej sesji Rady Miejskiej Renacie Śliwińskiej przyznano tytuł Zasłużonego Obywatela Skwierzyny. Jej trenerowi zaś tytuł Honorowego Obywatela Skwierzyny. – Dzieje się historia, bo nasza rodowita skwierzynianka – mówi burmistrz Skwierzyny Lesław Hołownia. - Wielka, wspaniała dziewczyna i powinna być przykładem dla naszej młodzieży.

Zobacz:

A na finał wspaniała Nowinka

A o tym, że skwierzynianki potrafią być aktywne świadczyły występy uświetniające tę galę. Dziewczyny z zespołu ,,Nowinka’’ po prostu urzekły setki skwierzynian biorących udział w powitaniu ,,złotej’’ Renaty. A przyszłość naszej mistrzyni? Jak to z lekkim uśmiechem stwierdziła nasza olimpijka, za trzy lata Paryż.