Od ponad roku prowadzi klub zdrowego żywienia Be Active. Członkowie klubu wspólnie uczą się, czym jest zdrowe odżywianie, motywują w działaniach. Razem ćwiczą, gotują i wciąż podejmują nowe wyzwania.
- W dzisiejszym świecie jesteśmy nieustannie narażeni na stres. Zewsząd atakuje nas śmieciowe jedzenie, zatrute środowisko. Musimy się zatrzymać i pomyśleć o tym co najważniejsze, czyli o naszym zdrowiu- mówi M. Reszel.
W zależności od potrzeb uczestnicy warsztatów mogą przytyć albo schudnąć, zregenerować organizm po chorobie, czy przygotować do wysiłku fizycznego. - W klubie jestem raz w tygodniu. Przez dwa i pół ro-ku schudłam 40 kg. Zmieniłam swoje nawyki, zaczęłam uprawiać sport. To co na początku sprawiało mi problem, teraz stało się codziennością - opowiada Aleksandra Kłysz ze Skwierzyny.
Klubowicze spotykają się wczesnym rankiem. Piją świeże koktajle z owoców z dodatkiem białka. Pozytywnie nastawiają się do nowego dnia. Dwa razy w tygodniu uprawiają tak zwane tabaty, czyli intensywne ćwiczenia połączone z 10 sekundowym odpoczynkiem. Wiosną uprawiają nordic walking.
- Zdarza się, że nasi klubowicze odpuszczają. Mają słomiany zapał i w chwilach kryzy-su po prostu rezygnują. Bardzo często jednak wracają. Mówią, że ich prześladuję i nie mogą spokojnie zjeść czekolady - śmieje się M. Reszel.
Na wykładach rozmawiają m. in. o metabolizmie, składnikach pokarmowych, uczą się czytać etykiety. Potem realizują wyznaczone sobie zadania. Ci, którzy pragną schudnąć, co tydzień stają na wadzę.
Więcej w "Głosie Międzyrzecza i Skwierzyny" z 9 marca.
echodnia.eu Świętokrzyskie tulipany
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?