Nasza Loteria NaM - pasek na kartach artykułów

Ratuje życie topielcom, kotom. Uwielbia taniec. Policjantka, modelka, tancerka. Oto Sandra - posterunkowa ze Skwierzyny

Dariusz Dutkiewicz
Dariusz Dutkiewicz
Oto super policjantka ze Skwierzyny ale na wakacjach
Oto super policjantka ze Skwierzyny ale na wakacjach Archiwum rodzinne/Policja
Ostatni wyczyn posterunkowej Sandry Rybki przykuł uwagę ogólnopolskich mediów. Uratowała kotka. I go przygarnęła. Ale wcześniej ratowała topielców w Pszczewie. I nie tylko. Na co dzień układa życie zwaśnionych rodzin w Skwierzynie. A po pracy uwielbia taniec!

- Zawsze chciałam pracować w policji, jako młoda dziewczyna marzyłam o tym, żeby być detektywem – mówi Sandra. – Na razie jestem posterunkową, ale chcę skończyć studia psychologiczne i zostać policyjnym psychologiem. Czy to się uda? Nie wiem? To moje marzenie. Ludzie mają w sobie tyle agresji. Muszę temu przeciwdziałać. Tyle praca zawodowa. Ratowanie życia ludzi i zwierzaków to jej specjalność. – Kotka przygarnęłam, bo taki biedny był, a ja po prostu kocham zwierzęta, mam koty, psy, więc i ten rudziutki nie stanowił problemu – mówi Sandra.

A ta ostatnia akcja wyglądała tak....

Międzyrzeccy policjanci - posterunkowy Sandra Rybka oraz sierżant Krzysztof Wieromiej pełniący służbę adaptacyjną w Gorzowie Wielkopolskim wzięli udział w nietypowej interwencji. Pracownicy jednego ze sklepów spożywczych zgłosili, że przed wejściem pod elementami stalowymi słychać głośne i niepokojące miauczenie kota. I to od kilku dni!
No i posterunkowa Rybka kociaka wraz z partnerem uratoweła.

Serce dla innych ludzi

Jak twierdzi posterunkowa Sandra Rybka, kocha zwierzaki, ale jeszcze bardziej taniec. – On wyzwala – mówi. – Taka się czuję wtedy po tej naszej ciężkiej policyjnej pracy wyzwolona- mówi Sandra. – Tańczę i zapominam o tym co widziałam w czasie służby. Taniec to wyzwanie mego życia
Do policji poszła z powołania. – Ojciec był wojskowym, więc zastanowiłam się czy nie pójść jego tropem, takim mundurowym – mówi przyszła detektyw. – No i tak trafiłam do policji. Nasza bohaterka nie zamierza jednak do końca służby być posterunkową. – Marzy mi się, żeby skończyć studia psychologiczne, i zostać detektywem, takim prawdziwym, wspaniałym – twierdzi Sandra. – Kobieta detektyw, to byłoby coś.
Nawet podczas służby Sandra miała propozycje, aby uczestniczyć w sesjach fotomodelingowych. Jako modelka. – Odrzuciłam je, bo wiążę swoje losy z policją. Na tę chwilę, jak nas zapewniła Pani posterunkowa jest osobą wolną. – Nie mam narzeczonego. Jakbym chciała to musiałyby być przede wszystkim człowiekiem wielkiego serca. Liczy się dusza człowieka. Nie jest ważne, jak wygląda. Podstawa, aby umiał otworzyć serce dla innych ludzi.

emisja bez ograniczeń wiekowych
Wideo

Dziennik Zachodni / Wielki Piątek

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!

Polecane oferty

Materiały promocyjne partnera
Wróć na miedzyrzecz.naszemiasto.pl Nasze Miasto