Dziś nikt z zapytanych mieszkańców Piesek nie pamięta już dokładnie, jak miał na imię. Najprawdopodobniej Łatek. Wiadomo natomiast, że przywałęsał się do wsi jakoś tak w latach 80. I od razu stał się ulubieńcem nie tylko dzieci, ale i dorosłych. Ale Łatek nie był jakimś tam zwykłym przybłędą. W Pieskach prężnie działała wówczas jednostka ochotniczej straży pożarnej i psiak stał się jakby maskotką druhów-ochotników. Jeździł z nimi na akcje, a po wszystkim towarzyszył w codziennym życiu wsi.
WIDEO: Międzyrzecz: zachód słońca w obiektywie Bartosza Stańskiego
Zapał druhów był ogromny
Jakże inne to były czasy. Jak wspominają byli strażacy, nie było mundurów, a na akcje jeździło się w cywilnych ubraniach. I to nie wozami bojowymi, tylko z reguły ciągnikiem, na przyczepie. Za to zapał wśród druhów był ogromny. Niestety, nie zachowały się z tych akcji żadne zdjęcia, za to przed remizą pozostał pomnik psa – strażaka.
Sam Łatek zginął pod kołami przejeżdżającego przez wioskę auta. Tak zresztą jak i dziesiątki innych psiaków i kotów z Piesek. Bo, choć we wsi obowiązuje ograniczenie prędkości do 40 km/godz. to wielu kierowców na to nie zważa. Niestety, ale po wielu latach stojący w centrum wsi pomnik dalmatyńczyka stał się zarazem ostatnim symbolem po miejscowej OSP.
[
Strażacy dostali wóz strażacki za kilkaset tysięcy
Z czasem do straży garnęło się coraz mniej młodych. Dawni druhowie nie znajdowali następców i w końcu jednostkę rozwiązano. Jak podkreśla znawca tematyki ochotniczych straży pożarnych w powiecie międzyrzeckim Mieczysław Witczak, Pieski otrzymały nawet specjalistyczny wóz strażacki za kilkaset tysięcy złotych, jednak nie było we wsi osoby, która posiadałaby uprawnienia do kierowania takim pojazdem. I tak po prężnej niegdyś jednostce pozostały wspomnienia, no i kto wie, czy nie jedyny w kraju pomnik psa – strażaka.
Polub nas na fb
Pismak przeciwko oszustom, uwaga na Instagram
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?