Nasza Loteria NaM - pasek na kartach artykułów

Polowali na Bobra [ZDJĘCIA]

Dariusz Brożek
Kilkuset ćwiczących żołnierzy i ponad sto różnych pojazdów - tak w liczbach wyglądało ćwiczenie pod kryptonimem Bóbr 17. Główną rolę odegrali w nim mundurowi z 17. Wielkopolskiej Brygady Zmechanizowanej z Międzyrzecza i Wędrzyna.
Kilkuset ćwiczących żołnierzy i ponad sto różnych pojazdów - tak w liczbach wyglądało ćwiczenie pod kryptonimem Bóbr 17. Główną rolę odegrali w nim mundurowi z 17. Wielkopolskiej Brygady Zmechanizowanej z Międzyrzecza i Wędrzyna. 11. Lubuska Dywizja Kawalerii Pancernej
Kilkuset ćwiczących żołnierzy i ponad sto różnych pojazdów - tak w liczbach wyglądało ćwiczenie pod kryptonimem Bóbr 17. Główną rolę odegrali w nim mundurowi z 17. Wielkopolskiej Brygady Zmechanizowanej z Międzyrzecza i Wędrzyna.

Setki incydentów, prowokacje i przemieszczenia stanowisk dowodzenia - to tylko kilka z licznych aspektów zakończonego w piątek ćwiczenia dowódczo–sztabowego Bóbr-17, w którym uczestniczyli żołnierze 11. Lubuskiej Dywizji Kawalerii Pancernej.

Manewry oparto na hipotetycznym scenariuszu, który nie odnosił się do żadnych realnie istniejących państw. Międzynarodowa sytuacja kryzysowa prowokowana przez państwo Monda spowodowała, że sąsiednia Wislandia musiała użyć swojej armii. Zbrojną pięścią Wislandii byli żołnierze 17. Wielkopolskiej Brygady Zmechanizowanej, którzy wzięli na swe barki najważniejszą część manewrów.

Ćwiczenie było taktycznym sprawdzianem naszych żołnierzy, ale także okazją do integracji z przedstawicielami sił sojuszniczych, reprezentowanych przez oficerów z amerykańskiej 3. Pancernej Brygadowej Grupy Bojowej.

- Wysiłek włożony w przygotowanie i przeprowadzenie nie mógł pójść i nie poszedł na marne. Cel, który postawiliśmy przed ćwiczeniem został w pełni osiągnięty. Nie oczekiwałem od nikogo, że zrobi dobre wrażenie na mnie. Jeżeli zrobiliście dobre wrażenie na sobie, to jest wasz sukces. Ale oczekiwałem od siebie i wszystkich tego, aby każdy zrobił to, co do niego należy, a będzie to gwarantem dobrze i do końca wykonanej pracy. I tak się stało. Za to wszystkim serdecznie dziękuję – powiedział podczas zbiórki kończącej ćwiczenie jego kierownik i zarazem dowódca Czarnej Dywizji, generał brygady Stanisław Czosnek.

Na koniec uczestnicy ćwiczenia otrzymali certyfikaty, jako symboliczną pamiątkę i jednoczesne podziękowanie za taktyczną cierpliwość i zaangażowanie w roli żołnierzy Wislandii. Już niebawem kolejne sprawdziany taktycznego rzemiosła. Dla dywizji będzie to trening sztabowy Bystrzyca-17, natomiast 17, Wielkopolska Brygada Zmechanizowana podejmie wyzwanie w ramach ćwiczenia Borsuk-17.

od 12 lat
Wideo

Niedzielne uroczystości odpustowe ku czci św. Wojciecha w Gnieźnie

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!

Polecane oferty

Materiały promocyjne partnera
Wróć na miedzyrzecz.naszemiasto.pl Nasze Miasto