Mirosław Rajter wychował się w Trzcielu, tam zdobywał pierwsze naukowe szlify. Trzcielska książnica to jego mekka w czasach dzieciństwa. Od kiedy pamięta, zawsze marzył o podróżach, zwiedzaniu. Jako dziecko często odwiedzał bibliotekę, szukając w książkach ukojenia dla swoich pasji.
Teraz jest doświadczonym podróżnikiem, naukowcem i powrócił, żeby podzielić się z innymi swoja wiedzą. W środę 4 kwietnia w bibliotece w Trzcielu odbyła się prezentacja jego dokumentacyjnych osiągnięć z Peru. Na spotkaniu pokazywał swoje filmy, zdjęcia, książki, opowiadał o peruwiańskich kulturach.
- Moją inspiracją była książka Arkady Fiedlera „Ryby śpiewają w Ukajali” (niedługo książka ta ukaże się w Peru po raz pierwszy przetłumaczona na język hiszpański, właśnie przez M. Rajtera - red.). Chciałem poznać Amazonię, Ukajali, Indian amazońskich. Przyszedł taki moment w moim życiu, że nie mając żadnych zobowiązań, postanowiłem zorganizować swoją własną wyprawę i wyjechałem do Peru – wspomina M. Rajter.
Początki w Peru nie były łatwe. Szukał tam miejsca dla siebie. Inspiracja przyszła szybko, bowiem bogactwo kulturowe jest tam na wyciągnięcie ręki. Zaczął realizować rozmaite projekty np. filmowe, dokumentujące rozmaite grupy etniczne w Peru, obrzędy, folklor itd. Wydaje również książki naukowe, edukacyjne.
Ostatnia jego książka to album „Największe odkrycia Peru”, nad którą pracował trzy lata.
Więcej o podróżniku z Trzciela przeczytacie w tygodniku "Głos Międzyrzecza i Skwierzyny" już w środę 11 kwietnia.
XI Święto Tańca Trzciel 2018
echodnia Drugi dzień na planie Ojca Mateusza
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?