Przyczyną opóźnienia była pomyłka na stacji Poznań Główny. Do lokomotywy podłączono inny skład wagonów, niż planowano. "Odkręcenie" problemu zajęło kilkadziesiąt minut i ostatecznie pociąg wyruszył z Poznania po godzinie, około ósmej.
Do Międzychodu dojechał około godz. 15.30, blisko dwie godziny po czasie. Tym samym cały misternie ułożony plan imprezy kolejowej w Międzychodzie i - zwłaszcza - w Sierakowie diabli wzięli. Tym niemniej warto było zaczekać!
Skład poprowadziła prototypowa lokomotywa parowa Pm 36-2 "Piękna Helena" z parowozowni w Wolsztynie. Po Sierakowie gości i wszystkich chętnych woził specjalny autobus okolicznościowej linii 50. Linię obsługiwał Autosan H9-35 z 1992 roku wynajęty z MZK Czarnków. Zrobił furrorę. Przez 3 godziny przewiózł około 250 pasażerów.
Przyjazd pociągu "Pojezierze 2011" do Sierakowa w ostatniej chwili zyskał dodatkową atrakcję dla naszych mieszkańców. Po przyjeździe do Sierakowa cały skład - włącznie ze świeżo napojoną przez strażaków "Piękną Heleną"! - pociągnęła lokomotywa spalinowa Su-42 pomagająca zabytkowej lokomotywie także w ciągnięciu długiego składu złożonego z ośmiu wagonów.
Reportaż z przyjazdu "Pięknej Heleny" do Międzychodu i Sierakowa w najbliższym numerze "Tygodnia międzychodzko-sierakowskiego".
Wybory samorządowe 2024 - II tura
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?