Z Leszkiem Kołodziejczakiem spotykamy się na dawnym cmentarzu katolickim przy ul. Konstytucji 3 Maja. Został zamknięty ponad pół wieku temu, ale nadal znajduje się tam wiele mogił i popadające w ruiny kapliczki z XIX w. Oraz mogiła Powstańców Wielkopolskich, którzy na przełomie 1918 i 1919 r. podczas walk w okolicach Miedzichowa zostali wzięci do niewoli przez Niemców, po czym zmarli od ran i chorób w międzyrzeckim szpitalu.
Słońce wyzłociło międzyrzecki zabytki
Nowością jest ponad 100 płyt nagrobnych z epitafiami w języku niemieckim. Ustawione zostały w północno-wschodniej części wzdłuż muru, który dawniej odgradzał katolicką nekropolię od cmentarza protestanckiego.
- To pierwsze w powiecie, a być może nawet w całym regionie lapidarium poświęcone mieszkańcom wyznania ewangelickiego - zaznacza L. Kołodziejczak.
Lapidarium powstało z inicjatywy mojego rozmówcy. Przez wiele lat kierował szpitalem, który sąsiaduje z dawną nekropolią. Przymierzał się do tego od kilku lat. Furtką okazała się zgoda konserwatora zabytków i władz miasta, które są właścicielem terenu. Oraz finansowe wsparcie gminy i powiatu.
Fotografik ozywił dawne miasto
Więcej na ten temat w środę w „Gazecie Lubuskiej” oraz na płatnej platformie plus.gazetalubuska.pl.
Strefa Biznesu: Rolnicy zapowiadają kolejne protesty, w nowej formie
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?