Nasza Loteria NaM - pasek na kartach artykułów

Oto superpolicjant! Ratuje z pożaru, na drodze, nawet zwierzaki. To rzecznik komendy policji w Międzyrzeczu – Mateusz Maksimczyk

Dariusz Dutkiewicz
Dariusz Dutkiewicz
Sierzant sztab. Mateusz Maksimczyk
Sierzant sztab. Mateusz Maksimczyk Policja
W trakcie podroży sierżant sztabowy Maksimczyk zauważył stojące na poboczu drogi pojazdy z włączonymi światłami awaryjnymi. Obok pojazdu na ziemi leżał mężczyzna. Nad nim stało kilka osób. Policjant niezwłocznie zatrzymał się i podbiegł do mężczyzny.

W niedzielę (11 kwietnia) międzyrzecki policjant podróżujący w dniu wolnym drogą między Świebodzinem, a węzłem S-3 Świebodzin Północ zauważył znajdujące się na poboczu drogi pojazdy, które sygnalizowały awarię. Na ziemi leżał mężczyzna. Niezwłocznie zatrzymał swe auto i podbiegł do poszkodowanego. Udzielił mężczyźnie pierwszej pomocy, ale też przeprowadził wywiad. Ustalił, iż poszkodowany mężczyzna posiada symptomy wskazujące na zawał serca. Potrzebna była pilna pomoc specjalistyczna.

Przeczytaj także:

Stan był poważny. Interweniował śmigłowiec LPR

Po kilku minutach przybył zespół ratownictwa medycznego, który przejął poszkodowanego. Po wykonaniu badań z uwagi na rozległy i zaawansowany zawał serca poszkodowanego ratownicy podjęli decyzję o wezwaniu na miejsce śmigłowca LPR. Policjant pozostał na miejscu i w chwili lądowania śmigłowca zamknął ruch na drodze oraz pomógł ratownikom w przetransportowaniu poszkodowanego do śmigłowca.

Przeczytaj także:

Po akcji ratowniczej policjant pomagał rodzinie

To nie wszystko. Na miejscu zdarzenia pozostała bowiem wystraszona całą sytuacją żona poszkodowanego mężczyzny. Kobieta, mieszkanka Bydgoszczy, była bardzo zdenerwowana, oświadczyła iż nie jest w stanie samodzielnie prowadzić pojazdu oraz, że poczeka na miejscu w samochodzie na przyjazd rodziny z Bydgoszczy. Międzyrzecki policjant, z uwagi na trudną sytuację w której znalazła się kobieta zaproponował jej opiekę u siebie w domu, na co się zgodziła.

Polecane:

Po służbie ratował nie pierwszy raz

Dzięki błyskawicznej akcji policjanta, działaniom ratunkowym, poszkodowany mężczyzna w porę znalazł się w specjalistycznym szpitalu. Tam ustabilizowano jego stan zdrowia. Żyje dzięki sierżantowi Maksimczykowi.
Dodać w tym miejscu należy, że policjant w międzyrzeckiej komendzie pracuje m.in. jako nowy rzecznik prasowy. Wcześniej także zdarzało mu się skutecznie ratować ludzkie życie.

od 7 lat
Wideo

Jak głosujemy w II turze wyborów samorządowych

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!

Polecane oferty

Materiały promocyjne partnera
Wróć na miedzyrzecz.naszemiasto.pl Nasze Miasto