Nasza Loteria NaM - pasek na kartach artykułów

Obrzyce: nawet Harry Potter nie wyczarowałby takiej przemiany

oprac. red
Społecznicy włożyli w odnowienie boiska w Obrzycach wiele pracy. Teraz czekają na zgodę na zamontowanie bramek i odnowienie murawy.
Społecznicy włożyli w odnowienie boiska w Obrzycach wiele pracy. Teraz czekają na zgodę na zamontowanie bramek i odnowienie murawy. materiały M. Chamieni
Pamiętacie, jak rok temu grupa społeczników zabrała się za porządkowanie zapomnianego boiska w Obrzycach? Właśnie starają się o zgodę na zamontowanie nowych bramek.

Na razie wszelkie plany wyhamował (bo przecież nie pokrzyżował!) koronawirus. Jednak pomysłodawca wielkiej akcji Maciej Chamienia i wszyscy, którzy go wspierają, nie tracą nadziei. Tym bardziej, że tak wiele udało się już zrobić.

Spod trawy wyszło boisko

Przypomnijmy: rok temu zapomniane boisko w międzyrzeckich Obrzycach było połączeniem śmietniska z pastwiskiem. Zarosło trawą, chwastami, a mniej rozgarnięci mieszkańcy wywozili tutaj śmieci. Grupa społeczników uparła się jednak, że zrobi tu porządek i skutecznie w ciągu kilku spontanicznych czynów społecznych odmieniła cały teren: został uporządkowany, wyczyszczony, podkoszony, dzięki czemu znowu można było tutaj dostrzec miejsce do gry w piłkę nożną.

Zapał obywateli poszedł nawet tak daleko, że… chcieli odświeżyć resztki trybun, co o mało nie skończyło się źle. Okazało się bowiem, że ingerencja w rumowisko udające trybuny może być już uznana za roboty budowlane, więc – na polecenie administratora terenu (obrzyckiego szpitala) – społecznicy zostawili trybuny w spokoju.

Jest oferta na 7 tys. złotych

Jednocześnie organizatorzy społecznej akcji rozpoczęli zbiórkę na nowe bramki. Okazało się, że szczodrość internautów wyszła społecznikom naprzeciw i już mają na koncie całkiem niezłą sumkę. - Chcielibyśmy zamontować dwie bramki, siatki, system odciągów i chorągiewki w narożnikach. Mamy ofertę na te roboty, wycenioną na 7 tys. zł. I to jest w naszym zasięgu – mówi M. Chamienia.

Natychmiast jednak podkreśla dwa razy i zastrzega kolejne dwa, że absolutnie nic nie zostanie wykonane bez zgody właściciela terenu, czyli Urzędu Marszałkowskiego w Zielonej Górze.
Lada dzień trafi tam list z prośbą o akceptację kolejnych działań: montaż bramek i odnowienie murawy. – Gdy tylko dostaniemy zgodę, w co mocno wierzę, będziemy planować kolejne działania. Oczywistym jest dla nas fakt, iż dalsze prace będą możliwe dopiero po złagodzeniu sytuacji panującej na świecie w związku z rozprzestrzeniającym się wirusem - mówi GL M. Chamienia.

emisja bez ograniczeń wiekowych
Wideo

Dni Lawinowo-Skiturowe

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!

Polecane oferty

Materiały promocyjne partnera

Materiał oryginalny: Obrzyce: nawet Harry Potter nie wyczarowałby takiej przemiany - Skwierzyna Nasze Miasto

Wróć na skwierzyna.naszemiasto.pl Nasze Miasto