Niewypał odkopano podczas prac ziemnych przy wymianie ogrodzenia w Międzyrzeczu. Na miejsce został wysłany patrol policji. Mundurowi ustalili, że to pocisk moździerzowy kalibru 80 mm z okresu II wojny światowej.
Policjanci zabezpieczyli pocisk i wezwali patrol saperski z Krosna Odrzańskiego. W poblizu znajdowało się torowisko, dlatego skontaktowali się także z dyspozytorem PKP, który zablokował ruchu pociągów na tej linii.
Granat został zabezpieczony i wywieziony specjalnym pojazdem krośnieńskich saperów, którzy następnie wysadzili go na poligonie.
Jak zaznacza asp. Justyna Łętowska z międzyrzeckiej policji, tym razem na szczęście nie doszło do wypadku. Jednak trzeba pamiętać, że w ziemi nadal leży wiele podobnych, niebezpiecznych znalezisk. - W przypadku odkrycia przedmiotów, które mogą być niewybuchami lub niewypałami, w żadnym wypadku nie można ich dotykać ani zabierać do domu. Należy poinformować najbliższą jednostkę policji. Policjanci zajmą się niebezpiecznym znaleziskiem - dodaje policjantka.
Polskie skarby UNESCO: Odkryj 5 wyjątkowych miejsc
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?