Choć urodził się na Białorusi, to utożsamiany jest z Międzyrzeczem. Tutaj przybyli po wojnie jego rodzice, tu skończył podstawówkę i liceum im. Heliodora Święcickiego. Jak twierdzą jego rówieśnicy, w szkole wcale taki śmieszny nie był, za to zdolny. Podkreślić w tym miejscu należy, że od najmłodszych lat Laskowik, czy dla międzyrzeczan po prostu Zenek, kochał tenisa ziemnego. A Międzyrzecz w tych latach młodości Laskowika był istnym inkubatorem tenisowych talentów.
Przeczytaj także:
Gdyby nie był artystą, zostałby tenisistą
Doskonale pamięta Zenona na przykład Władysław Pasewicz. Dziś pan Władysław jest grubo po 80-tce, a pomimo to jeszcze niedawno grywał na kortach w Obrzycach. – Zenek, pewnie jak by nie został kabareciarzem, to byłby tenisistą – wspomina nestor międzyrzeckich tenisistów.
No ale Laskowik wybrał karierę na estradzie. I to z jakimi sukcesami! O tenisie jednak nie zapomina.
Kawaler orderu takiego jak.. Robert Lewandowski
Jak jest okazja, to pojawia się na Ziemi Lubuskiej, a także w samym Międzyrzeczu. Ostatnio widziany był na kortach miejskich i pomimo przekroczonej 70-tki radził sobie świetnie. W przerwach między turniejowymi spotkaniami chętnie pozował do zdjęć. Z uśmiechem i pięknymi kobietami. I trudno się dziwić. Swego czasu w naszym rankingu najpopularniejszych międzyrzeczan zdobył w końcu pierwsze miejsce!
A że postać to nietuzinkowa, niech świadczy też fakt, że od kilku lat jest kawalerem Krzyża Kawalerskiego Orderu Odrodzenia Polski.
Krokusy w Tatrach. W tym roku bardzo szybko
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?