Na międzyrzeckich działkach jak w raju: owoce śmieją się z drzew, pomidory z krzaków, a wokół faluje morze kwiatów i zieleni

Właścicielka ogrodu zaś skromnie przyznaje, że to sprawa odmiany. Ani słowem nie wspomina ile czasu i pielęgnacji kwiaty wymagały. I wcale nie zamierza tych pięknych kwiatów zachowywać tylko dla siebie. Wzdłuż płotu stoją już w donicach przycięte kwiaty, pozbawione kwiatów. Przeznaczone są dla przyjaciół, rodziny.Ci posadza je w swoich ogrodach. Ujawnia też bez żadnych oporów odmianę hortensji. Ba, pozwala sfotografować etykietkę!

Zobacz także

Działkowcy uratowali swe plony

Inni działkowcy też nie mają powodu do niezadowolenia. Drzewa obwieszone owocami. Dorodnymi. Niektóre gałęzie aż uginają się pod naporem ciężaru owoców, głównie jabłek, śliwek. Z krzaków śmieją się pomidory. Te, które udało się działkowcom uratować, bo w pewnym okresie niestety szalała pomidorowa zaraza. Na dodatek przez całe lato panowała nieznośna susza. A jednak większości zapaleńców udało się dopiąć swego i uratować plony. Jedno jednak rzuca się w oczy szczególnie. O ile jeszcze niedawno ogrody były warzywne, to teraz są kwiatowo- warzywne. Bo dookoła faluje morze kolorowych kwiatów.