Murale to po prostu duże malowidła. Od kilku lat trwa na nie moda, ale wcześniej „coś jakby murale” też w Międzyrzeczu malowano.
Goryl, „love” i duży fiat
Pamiętacie goryla z kamerą przy ul. Mieszka I? Albo wielki napis „LOVE” cały z motylków, zlokalizowany nieopodal na ścianie pobliskiego pasażu (ciągle jest, choć nie cały). No i nie zapominajmy o dużym fiacie na ścianie przy ul. Chrobrego. Cały czas go widać, choć przez lata wyblakł. Ale to międzyrzecki klasyk (z czasów, gdy murali nikt nie nazywał muralami)!
Nowe murale można zobaczyć na bloku przy ul. Zachodniej czy na hali sportowej. Wielkie malowidło powstało także m.in. na murze przy placu zabaw nad Obrą.
Skwierzyna jak kiedyś
Ciekawe murale można też zobaczyć w Skwierzynie. Znajdują się przy Rynku. Na ścianach bloków namalowane zostały przepiękne kamienice, dzięki czemu każdy ma szansę choć odrobinę poczuć się jak w dawnej Skwierzynie.
Niedawno pojawił się też nowy malunek. Pisaliśmy o tym w marcu w tekście „Co za zmiana! Była ściana, jest… drużyna ukochana!”. Przypomnijmy: mural pojawił się na budynku skwierzyńskiego Ośrodka Sportu i Rekreacji. Powstał dzięki zaangażowaniu lokalnych przedsiębiorców i przychylności urzędników. Efekt? Świetny!
W galerii prezentujemy Wam najciekawsze murale i malowidła z Międzyrzecza i Skwierzyny (i fotografie z chwil, gdy powstawały). Podobają się Wam takie ozdoby miast? A może macie pomysły gdzie i jakie murale powinny się jeszcze pojawić?
Napiszcie o tym w komentarzu na naszym facebookowym profilu Głos Międzyrzecza i Skwierzyny.
echodnia Drugi dzień na planie Ojca Mateusza
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?