Do zdarzenia doszło na drodze krajowej w okolicach Piesek podczas manewru wyprzedzania. Skutki kraksy wyglądały fatalnie. Na tyle, że na miejsce wezwano śmigłowiec LPR. Było to konieczne, bowiem stan kobiety kierującej volkswagenem był początkowo niepokojący, natomiast w pobliskim Międzyrzeczu nie było akurat żadnej wolnej karetki. Na bóle skarżył się także kierowca skody żandarmerii.
Zobacz:
Skoda żandarmerii uszkodzona
Ostatecznie skończyło się na strachu o stan zdrowia obu osób. Jak poinformował nas Aleksander Kusz, dowódca działających na miejscu strażaków z Templewa, żadnemu z uczestników nic poważnego się nie stało.
Jak doszło do kraksy? Z ustaleń policji wynika, że przyczyną był niewłaściwie przeprowadzony manewr wyprzedzania – mówi rzeczniczka prasowa międzyrzeckiej policji Justyna Łętowska. – Kobieta ukarana została mandatem.
Jak głosujemy w II turze wyborów samorządowych
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?