Na drzwiach piekarni pojawiła się kartka z informacją o tym, że w sobotę 22 stycznia będziemy mogli po raz ostatni przyjść tu po pyszne wypieki. Międzyrzeczanie kupowali tu bułki, chleby, drożdżówki i inne pyszności. Właściciele piekarni zaznaczają, że zawsze stawiali na jakość, rzemieślnicze zasady i najlepsze składniki, bo ich zdaniem klienci zasługiwali na jak najlepsze śniadanie.
Właściciele piekarni żegnają się z klientami i piszą o powodach tej jakże trudnej decyzji:
Jak już wspomnieliśmy, w sobotę piekarnia otworzy drzwi dla klientów ostatni raz. Nie bądźmy obojętni: podziękujmy państwu Radziszewskim za 35 lat działalności, za te smaki i liczne uprzejmości.
Piekarnia, jak zawsze, czynna będzie od godziny 5.00 rano. Dajcie znać rodzinie, bliskim, sąsiadom. Niech nie zostanie żaden bochenek chleba i ani jedna drożdżówka!
WIDEO: Chleb wypieczony z dobrych składników zachowa świeżość nawet przez tydzień
Strefa Biznesu: Dlaczego chleb podrożał? Ile zapłacimy za bochenek?
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?
