Budowa mostku ruszyła pięć lat temu: w listopadzie 2015 r.
„Żołnierze wbijają w dno rzeki drewniane pale, które mają być filarami powstającej kładki. Robią to za pomocą specjalnych kafarów, zamontowanych na zakotwiczonej na rzece łodzi. Dlaczego używają sosnowych bel, zamiast dębowych? - Dębowe są za ciężkie. Sosnowe jeszcze oddają żywicę, która dodatkowo je impregnuje. Przy odpowiedniej konserwacji wytrzymają ponad dziesięć lat - mówił nam jeden z saperów”
– tak pisaliśmy wówczas o inwestycji w GL.
Mostku domagali się mieszkańcy. Po tym, jak jesienią 2014 r. PKP zamknęły przejście dla pieszych na moście kolejowym, ludzie nagle zostali zmuszeni do nadrabiania drogi. Jedna taka wycieczka na jakiś czas pewnie nie była jakimś wielkim spacerem, ale jeśli ktoś musiał tak chodzić dookoła codziennie, zaczynał się robić problem.
Kładkę o długości 33,5 m i szerokości 2,5 m wybudowali saperzy z 4. Batalionu Inżynieryjnego z Głogowa.
Kto musi dopłacić do podatków?
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?
