Międzyrzecz: ratusz chce wziąć nawet 6 mln zł kredytu

Po co gminie takie duże pieniądze? Są potrzebne na sfinansowanie tegorocznego deficytu w budżecie. Czyli - mówiąc wprost - władza potrzebuje milionów, by pokryć wszystkie planowane do końca tego roku wydatki. Harmonogram spłat zakłada jednak, że pierwsze raty ratusz zacznie płacić dopiero w styczniu 2021 r. A spłata potrwa do listopada 2030 r.

Co ważne, kredyt to żadne zaskoczenie czy niespodziewany krok – był zapowiadany i zyskał akceptację radnych.
A zastrzeżenie, że kredyt jest w wysokości do 6 mln zł nie jest przypadkowe. Nie jest bowiem powiedziane, że gmina będzie potrzebowała całej kwoty. Może ostatecznie chcieć pożyczyć mniej pieniędzy (bo np. uda się pozyskać niespodziewaną dotację albo pojawią się inne wpływy do budżetu, które poprawią stan gminnej kasy). To często stosowany zapis w umowach kredytowych samorządów w całym kraju.

Pomysł zaciągnięcia zobowiązania przez władze Międzyrzecza pozytywnie zaopiniowała Regionalna Izba Obrachunkowa w Zielonej Górze. Przy 130 mln zł dochodów taki kredyt nie stanowi żadnego zagrożenia dla finansów samorządu.