Utworzenie punktu szczepień w Starostwie Powiatowym w Międzyrzeczu było przysłowiowym strzałem w dziesiątkę. Pomysłodawcy i realizatorzy pomysłu, a wśród nich były już prezes szpitala Waldemar Taborski, czy starosta Agnieszka Olender mieli wyczucie. Dla przykładu tylko dziś (9 czerwca) zostanie tutaj zaszczepionych ok. 500 osób. Jest to możliwe, bowiem szczepi się już nie tylko na jednym stanowisku, ale na kilku.
Jak podkreśla doktor Wojciech Sokół, poza Lubuszanami olbrzymią grupę szczepionych stanowią Wielkopolanie, a nawet przybywają tutaj mieszkańcy Krakowa czy Gdańska. Dlaczego? Ponieważ w Międzyrzeczu mają szansę zaszczepić się dużo wcześniej niż u siebie.
Pierwszym zaszczepionym tutaj był Henryk Sadlak z Sulęcina. – Zdecydowałem się na Międzyrzecz, bo w innych miejscach proponowali mi szczepienie dopiero za kilka miesięcy – stwierdził sulęcinianin w kwietniu podczas otwarcia punktu.
Wideo
Jak głosujemy w II turze wyborów samorządowych
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
