Nasza Loteria NaM - pasek na kartach artykułów

Międzyrzecz: oddział dziecięcy prosi o wsparcie. By... rodzicom było ciut wygodniej [GALERIA]

Redakcja
- Bardzo liczymy na wsparcie. Chcemy, by rodzice mieli u nas jak najlepsze warunki - mówi GL ordynator Paweł Szostak
- Bardzo liczymy na wsparcie. Chcemy, by rodzice mieli u nas jak najlepsze warunki - mówi GL ordynator Paweł Szostak Tomasz Rusek
Do tej pory oddział dziecięcy w międzyrzeckim szpitalu pomógł tysiącom maluchów. Dziś chce odrobinę pomóc ich rodzicom, którzy z pociechami przebywają na oddziale. Bez Waszego wsparcia może się to nie udać.

Ten oddział to w międzyrzeckim szpitalu powiatowym prawdziwa perełka. Trudno znaleźć osobę czy nawet komentarz w internecie, który krytykowałby opiekę albo jakiś aspekt pobytu na oddziale.
Międzyrzecka pediatria ma w regionie tak dobrą opinię, że leczą się tu często dzieci spoza powiatu. Nic w tym dziwnego dziwnego: świetna, doświadczona kadra, dobra opieka, porządnie wyposażone sale, ładne korytarze…

Nie pasuje do obrazka

I tylko jedno nie pasuje do tego ładnego obrazka - węzeł sanitarny dla rodziców. Czyli łazienka i ubikacja, z której korzystają mamy, ojcowie, babcie, dziadkowie, którzy na co dzień są dzień i noc przy swoich chorych dzieciach czy wnukach.
Byliśmy tam w środę. Wrażenia? Nie było wielkiego dramatu, ale dało się z miejsca zauważyć, że miejsce to - choć zadbane - nie przechodziło remontu przynajmniej od kilku dekad.
Pani Dominika spod Pszczewa, którą spotkaliśmy na oddziale (opiekowała się chorą córką Wiktorią), powiedziała niemal dokładnie to samo. - Na pewno warunki mogłyby być lepsze. A wyposażenie bardziej nowoczesne. Choć rodzice nie mają wielkich wymagań, wszystko zniosą, by być przy dzieciach... - powiedziała.

Na wszystko nie styknie

Żeby było jasne: to nie jest tak, że personel oddziału tylko prosi o pomoc. Zastępca ordynatora Kazimierz Antonowicz na swoim facebookowym profilu napisał: „Mamy uzbierane trochę środków na materiały ale na fachowców już niestety nam nie ,,styknie”.
Jak to wygląda w przełożeniu na konkretne kwoty? - Na koncie Stowarzyszenia rozwoju pediatrii międzyrzeckiej udało się nam uzbierać 6 tys. zł. Potrzebujemy jeszcze przynajmniej 10 tys. zł - powiedział reporterowi. I wyliczył, że taka suma wystarczyłaby na nową glazurę, terakotę, wymianę armatury, wstawienie kabiny (dziś jest trochę zabytkowa zasłonka prysznicowa). Czyli po prostu na zrobienie z łazienki i ubikacji miejsca, w którym rodzice czuliby się komfortowo.
Każdy, kto chciałby się dorzucić do zbiórki, pieniądze może wpłacać właśnie na konto Stowarzyszenia rozwoju pediatrii międzyrzeckiej: 86 1090 1593 0000 0000 5900 8812.

Tu ludzie mają wielkie serca

Przypomnijmy: mieszkańcy Międzyrzecza i okolic już wiele razy udowodnili, że mają wielkie serca i potrafią wspierać lokalne inicjatywy i akcje. Tylko w ostatnich miesiącach dorzucili się do zbiórki na operację nogi małego Wojtusia, pomogli uzbierać ponad 20 tys. zł na remont świetlicy w SP4, a teraz sypią groszem społecznikom, którzy przywracają do życia zapomniane boisko w Obrzycach czy strażakom - zawodowcom: Bartkowi i Dariuszowi, którzy zbierają pieniądze na sprzęt, w którym będą startować w ekstremalnych biegach po schodach.

od 7 lat
Wideo

Jak głosujemy w II turze wyborów samorządowych

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!

Polecane oferty

Materiały promocyjne partnera

Materiał oryginalny: Międzyrzecz: oddział dziecięcy prosi o wsparcie. By... rodzicom było ciut wygodniej [GALERIA] - Plus Gazeta Lubuska

Wróć na miedzyrzecz.naszemiasto.pl Nasze Miasto