O ile działki pod domy jednorodzinne rozchodzą się w Międzyrzeczu jak ciepłe bułeczki (ostatnio za sprzedaż kilku sztuk ratusz zainkasował ponad 1 mln zł, pisaliśmy o tym TUTAJ), o tyle nieruchomość przy ul. Piastowskiej jakoś nie okazała się hitem.
Nie było zainteresowania
Przypomnijmy: urząd miejski za swoje udziały w parceli pomiędzy blokami i przy okazji w pustym od lat markecie (ostatnio była tu Biedronka) chciał początkowo 875 tys. zł, co z należnym podatkiem sumowało się w nieco ponad 1 mln zł. Nie znalazł się jednak chętny do zapłacenia takiej kwoty.
Ogłoszono więc właśnie nowy przetarg z niższą stawką. Tym razem ewentualny nabywca do zapłacenia miałby łącznie „tylko” 862 tys. zł (700 tys. zł za nieruchomość i ponad 161 tys. zł podatku).
Cały czas ma być sklep
Co dokładnie można kupić? Tak przedmiot sprzedaży opisano w urzędowym ogłoszeniu:
„Nieruchomość zabudowana budynkiem handlowym (…), położona przy ul. Piastowskiej 24. Dostęp do drogi publicznej, ul. Piastowskiej – dojazd do działki drogą asfaltową. Sąsiedztwo stanowi zabudowa mieszkaniowa wielorodzinna oraz jednorodzinna. Kształt działki regularny, prostokątny, teren w miarę płaski, nieogrodzony. Uzbrojenie pełne – sieć elektroenergetyczna, sieć gazowa, wodociągowa, kanalizacja sanitarna, sieć ciepłownicza oraz sieć telekomunikacyjna (…). Nieruchomość nie jest obciążona żadnymi ciężarami, hipotekami ani prawami na rzecz osób trzecich, oraz brak jest innych zobowiązań, których przedmiotem jest powyższa nieruchomość”.
Wiadomo też, że nabywca powinien utrzymać funkcję handlową budynku. Czyli nie może być tak, że ktoś kupi działkę, wyburzy market i postawi tam blok.
Czy i ilu będzie chętnych do ubicia interesu? Dowiemy się w przyszłym roku. Do 25 stycznia ratusz czeka na oferty i wadium, a 28 stycznia zaplanowano rozstrzygnięcie postępowania.
NAJNOWSZE WIEŚCI Z MIĘDZYRZECZA
Strefa Biznesu: Uwaga na chińskie platformy zakupowe
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?