O rozbiórce międzyrzeckich ubikacji pisaliśmy wiele razy. Mało kiedy nasi Czytelnicy byli tak zgodni w opiniach: zdecydowana większość cieszyła się i cieszy, że szalety znikną z powierzchni ziemi.
Patrycja Anna Pietrasz napisała: - Nareszcie.
Agnieszka Nisiewicz dodała: - Żegnajcie szalety, witajcie drzewka.
A Elżbieta Borowiec skomentowała materiał o rozbiórce tak: - Jeżeli ma powstać koło Ogródka Jordanowskiego nowy szalet (taki jest plan - dop. red.), to proponuję taki, jakie są m.in, we Francji. Bezpłatne i samoobsługowe.
O rozbiórkę zapytaliśmy także wiceszefa rady miejskiej i regionalistę Andrzeja Chmielewskiego. Jaką ma opinię w tej sprawie? Oto ona: "Musimy mieć na uwadze, że był to obiekt użyteczności publicznej. Jednym mieszkańcom nie przeszkadzał inni - nazywając go „Metrem” - uważali za szpecący centrum miasta relikt radosnego budownictwa komunistycznego. Nie twierdzę, że ta budowla była ozdobą miasta, tylko teraz mamy sytuację, że szalet miejski został zlikwidowany, a w jego miejsce nie powstanie inny. Co prawda w ramach projektu rewitalizacji miasta zostanie postawiony nowoczesna ubikacja na Ogródku Jordanowskim, ale to inny rejon miasta. Ważnym argumentem za rozbiórką tego budynku, jest jego zły stan techniczny. Modernizacja armatury i skanalizowania „Metra”, byłaby kosztowna. Gdybym miał osobiście podjąć decyzję w tej sprawie, przy założeniu, że wojewódzki konserwator zabytków wyraziłby na to zgodę, to po rozebraniu budynku w tym samym miejscu proponowałbym budowę nowoczesnego obiektu podziemnego z wygodnym zejściem i windą dla niepełnosprawnych. Całość byłaby wkomponowana w zieleń. Oczywiście o akceptacje tego projektu poprosiłbym Radę Miejską" - napisał.
Przypomnijmy: wyburzenie szaletów to jedno z wielu działań związanych z wielką rewitalizację terenów zielonych. Międzyrzecz wyda na ten cel ponad 10 mln zł.
Debata prezydencka o Gdyni. Aleksandra Kosiorek versus Tadeusz Szemiot
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?