Nasza Loteria NaM - pasek na kartach artykułów

Mężczyzna poćwiartował ciało konkubiny. Usłyszał cztery zarzuty

Redakcja
Poćwiartowane zwłoki kobiety funkcjonariusze policji odkryli w komórce z tyłu kamienicy, w której mieszkała
Poćwiartowane zwłoki kobiety funkcjonariusze policji odkryli w komórce z tyłu kamienicy, w której mieszkała Anna Rimke
Tadeusz M. ze Skwierzyny, który poćwiartował i ukrył ciało swojej konkubiny, usłyszał cztery zarzuty. Jest oskarżony o nieudzielanie pomocy, znieważenie zwłok a także dwa zarzuty oszustwa: wyłudzenie emerytury i wyłudzenie posiłków z opieki społecznej.

Przypomnijmy, informację o tym, że 64-letnia kobieta mogła zaginąć, policja otrzymała 16 stycznia. Policję poinformowali pracownicy skwierzyńskiego ośrodka opieki społecznej, z którymi skontaktowała się zaniepokojona sąsiadka 64-latki.

Nie przyznał się do zabójstwa

Zaginiona kobieta była pod opieką OPS, dlatego pracowników zaniepokoił fakt, że od dłuższego czasu nie ma jej w domu.
Tego samego dnia w komórce przy jednej z kamienic policjanci dokonali makabrycznego odkrycia. Funkcjonariusze znaleźli rozczłonkowane zwłoki kobiety. Jak się jednak okazało, znalezione szczątki kobiety nie były kompletne.
W wyniku poszukiwań pozostałych części ciała policjanci przeczesywali miejsca wokół domu i na terenie Skwierzyny.

Tego samego dnia pijany konkubent kobiety Tadeusz M. został zatrzymany i trafił do aresztu tymczasowego.

Rozpoczęto poszukiwania pozostałych części ciała. Po kilku dniach znaleziono korpus i głowę. Przeprowadzono sekcję zwłok. Ustalono, że rozczłonkowanie ciała nastąpiło po śmierci kobiety. Biegli nie byli jednak w stanie stwierdzić, co przyczyniło się do jej śmierci.

Grozi mu do 15 lat

Jeszcze w styczniu 68-latek usłyszał zarzut zabójstwa oraz zbezczeszczenia zwłok. Tadeusz M. nie przyznał się do zabójstwa.
Tadeusz M. od 17 stycznia był tymczasowo aresztowany. Jednak w lipcu, kiedy Sąd Rejonowy w Międzyrzeczu przedłużył tymczasowy areszt o kolejne trzy miesiące, obrońca mężczyzny zaskarżył tę decyzję. A Sąd Okręgowy w Gorzowie uchylił areszt i zmienił środek zapobiegawczy na policyjny dozór oraz zakaz wyjeżdżania z kraju. 68 - latek czeka na proces na wolności.

– Mężczyźnie zostały postawione cztery zarzuty: nieudzielania pomocy, znieważenie zwłok oraz dwa zarzuty oszustwa – informuje Łukasz Gospodarek

Do sądu w Międzyrzeczu trafił już akt oskarżenia. – Mężczyźnie zostały postawione cztery zarzuty: nieudzielania pomocy, znieważenie zwłok oraz dwa zarzuty oszustwa – informuje Łukasz Gospodarek, rzecznik prasowy Prokuratury Okręgowej w Gorzowie Wlkp. Chodzi o to, że mężczyzna wyłudzał emeryturę konkubiny po jej śmierci. Pobierał też posiłki z Ośrodka Pomocy Społecznej w Skwierzynie, a te również były przyznane nieżyjącej już wtedy 64-latce. Za oszustwa grozi mężczyźnie do 8 lat więzienia. Łącznie, za wszystkie zarzucane mu czyny, grozi mu do 15 lat pozbawienia wolności.

emisja bez ograniczeń wiekowych
Wideo

Powrót reprezentacji z Walii. Okęcie i kibice

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!

Polecane oferty

Materiały promocyjne partnera
Wróć na miedzyrzecz.naszemiasto.pl Nasze Miasto