Nasza Loteria NaM - pasek na kartach artykułów

Lubuszanka potrzebuje pomocy. Malwinka walczy z nowotworem. Wspiera ją... Dawid Kwiatkowski!

Anna Moyseowicz
Anna Moyseowicz
Malwinka jest zapraszana na koncerty Dawida Kwiatkowskiego.
Malwinka jest zapraszana na koncerty Dawida Kwiatkowskiego. Anna Moyseowicz
Malwina Splecer z Gorzowa ma zaledwie 10 lat i więcej trudnych doświadczeń, niż niejeden dorosły. Dziewczynka dzielnie walczy z nowotworem. Gdy po operacji guza myślała, że najgorsze już za nią, okazało się, że to jeszcze nie koniec walki - pojawiły się przerzuty. Pomimo przeciwności losu gorzowianka się nie poddaje. Ma wsparcie rodziny, przyjaciół i swojego idola - Dawida Kwiatkowskiego.

Problemy ze zdrowiem

Problemy ze zdrowiem Malwinki rozpoczęły się w zeszłym roku, gdy dziewczynkę zaczęła bardzo boleć głowa. Po wizycie u neurologa, trafiła na badania do szpitala. - Po zrobieniu tomografii okazało się, że Malwinka ma w głowie gigantycznego guza, bo z całą otoczką mierzył około 10 centymetrów średnicy. Został wycięty, ale wdało się wodogłowie i trzeba było wstawić zastawkę - opowiada mama dziewczynki Paulina Splecer.

Badania na oddziale onkologicznym pokazały, że pojawił się przerzut, czyli kolejny, tym razem nieoperacyjny guz - wyściółczak. Przerzuty zauważono również na kręgosłupie, stąd problemy z chodzeniem. - Posiłkujemy się krzesełkiem, często nosimy ją też na rękach - opowiada kobieta. Malwinka przeszła chemioterapię, a w połowie lipca zakończyła radioterapię. Pod koniec miesiąca rozpoczęła kolejną serię chemii.

"Nikt się nie godzi na chorobę"

- Fizycznie Malwinka, oprócz bóli kręgosłupa, czuje się całkiem nieźle, natomiast nie pogodziła się z tym, co się stało, choć raczej nikt się nie godzi na chorobę. Ona zawsze była bardzo energiczna, od czwartego roku życia chodziła na taniec. Ma na swoim koncie kilka medali z grupą, indywidualnych niestety nie, bo treningi przerwał guz - mówi mama dziewczynki. - Gdy się dowiedziała, że zaczyna chemioterapię, przyszła pani doktor i powiedziała, że nic jej nie wolno robić - tańczyć, pływać, jeździć na rolkach, na deskorolce, na łyżwach, nawet na rowerze. Wtedy moje dziecko zwinęło się w kuleczkę i powiedziało - "To po co ja mam żyć?" Nie miała bodźca do walki. Ale pomału, pomału, zaczęłyśmy szukać czegoś innego. I tym czymś są właśnie koncerty - opowiada.

Fanka Dawida Kwiatkowskiego

10-latka jest wielką fanką, również pochodzącego z Gorzowa, muzyka - Dawida Kwiatkowskiego. Jak się okazało, obydwoje mieli w szkolę tę samą wychowawczynię, która pomogła dziewczynce nawiązać kontakt z artystą. - Nagrał on krótki filmik, w którym mówił, że ma walczyć, że na pewno da radę i że ma nadzieję, że spotkają się na koncercie - mówi Paulina Splecer. Jak dodaje, kolejne wideo od muzyka dotarło dzięki fundacji Mam Marzenie. - Akurat byłyśmy w szpitalu w trakcie chemii. Filmik dał jej kopa energii, Malwinka wtedy powiedziała: "Niech dają, co dają, damy radę!" Dawid potrafi do niej przemówić - opowiada. W marcu, dzięki pomocy znajomych, udało się dotrzeć do muzyka po raz kolejny. Wówczas to na profilu facebookowym Dawida ukazał się post udostępniający link do zbiórki i zachęcający do wpłat, wpis pojawił się również nieco później na Instagramie.

Dawid sam się z nami skontaktował. Zadzwonił, zapraszając nas na swój koncert do Jelcz-Laskowic, to jest aż za Wrocławiem. Byłyśmy pod sceną, Dawid przyszedł do Malwinki, rozmawiał, przytulił, podpisał wszystko to, co dało się podpisać, bo ma ona mnóstwo gadżetów z nim związanych, koc, poduszkę, obraz, zawieszkę ze zdjęciem, którą nosi na łańcuszku, kubki, bransoletkę, oczywiście płyty. To naprawdę gigantyczna fanka!

Zobacz też: Gazeta Lubuska. Zielona Góra. Czy w Zielonej Górze powstanie Centrum Onkologiczne kompleksowo leczące pacjentów z nowotworami?

Dzięki fundacji Mam Marzenie Malwinka otrzymała kolejne zaproszenie na koncert swojego idola - tym razem do Pszczewa. Tam dziewczynka została zaproszona na scenę, otrzymała również róże. - Może to dziwnie zabrzmi, ale Dawid pomaga Malwince żyć. Dzięki niemu chce jej się walczyć - mówi Paulina Splecer.

Malwinkę można wspomóc wpłacając pieniądze poprzez stronę wolniodraka.pl - LINK. Rodzina zachęca również do wystawiania fantów i kupowania ich podczas licytacji na profilu facebookowym "Licytacje: Malwinka vs wyściółczak" TUTAJ. Zebrane pieniądze zostaną przeznaczone na dojazdy do szpitali i nierefundowane leki. - Przykładowo, po chemii robią się rany w ustach. Należy stosować płukankę. Sześć dawek kosztuje 300 złotych i wystarcza na dwa dni. Wydatki są bardzo duże, na przykład, gdy spadają parametry krwi, muszę sama podawać zastrzyki, używam do nich strzykawek insulinowych, które są najlepsze, bo igły są cienkie, a bywa tak, że Malwinka jest codziennie przez dwa tygodnie kłuta - opowiada kobieta. Jak mówi, koncerty, nie tylko Dawida, ale też innych muzyków, urozmaicają czas i pomagają nie myśleć dziewczynce o tym, co ją spotkało. Malwinkę wspierają również między innymi House of Death, Quo Vadis oraz Pan Górski i SPółka. Celem zbiórki jest 100 tysięcy złotych, dotychczas uzbierano około 35 tysięcy.

emisja bez ograniczeń wiekowych
Wideo

Jak postępować, aby chronić się przed bólami pleców

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!

Polecane oferty

Materiały promocyjne partnera

Materiał oryginalny: Lubuszanka potrzebuje pomocy. Malwinka walczy z nowotworem. Wspiera ją... Dawid Kwiatkowski! - Gorzów Wielkopolski Nasze Miasto

Wróć na miedzyrzecz.naszemiasto.pl Nasze Miasto