Nasza Loteria NaM - pasek na kartach artykułów

Lubuskie. Rusza sezon grzewczy. Ważny apel strażaków i kominiarzy

Magdalena Marszałek
Magdalena Marszałek
Rozpoczyna się sezon grzewczy. Czas zadbać o bezpieczeństwo domowników.
Rozpoczyna się sezon grzewczy. Czas zadbać o bezpieczeństwo domowników. Archiwum GL
Rozpoczął się sezon grzewczy, a wraz z nim apele o przestrzeganie zasad bezpieczeństwa. Warto skorzystać z dobrych rad strażaków oraz kominiarzy i dokładnie sprawdzić stan techniczny urządzeń grzewczych, przewodów kominowych, a także wentylacyjnych.

Pożary sadzy to prawdziwa plaga

Wraz z rozpoczęciem sezonu grzewczego strażacy i kominiarze przypominają właścicielom i zarządcom budynków o obowiązkach związanych z bezpiecznym użytkowaniem przewodów kominowych. Komin, będący bardzo istotnym elementem budynku, chociaż zajmuje tylko niewielką jego powierzchnię, może też być niezwykle groźny. Szczególnie w przypadku pożaru sadzy, której temperatura może przekraczać wówczas nawet kilkaset stopni Celsjusza.

Sadza z komina nie tylko zanieczyszcza przewód, ale czasem też ulega zapłonowi. Jest to sytuacja bardzo niebezpieczna i warto wiedzieć, jak postępować w przypadku jej wystąpienia. Szybka reakcja może zapobiec rozprzestrzenianiu się ognia i ograniczyć straty - mówi Patryk Maruszak, Lubuski Komendant Wojewódzki PSP w Gorzowie.

W razie zapalenia się komina pierwszą czynnością powinno być wezwanie straży pożarnej. Bardzo istotne są też działania prewencyjne, takie jak czyszczenie komina z sadzy, które pozwolą zapobiec wystąpieniu niebezpiecznego zjawiska i uniknięciu zagrożenia.

Nie ma smaku, koloru i zapachu

Oprócz pożarów, nieprawidłowa eksploatacja przewodów kominowych oraz urządzeń grzewczych, grozi także zatruciem tlenkiem węgla. W okresie od września do marca nie ma dnia, żeby strażacy nie odnotowali interwencji związanej z podtruciem lub zatruciem czadem.

Należy pamiętać, że właśnie w niewietrzonych pomieszczeniach bardzo łatwo może dojść do tragedii. Szczelnie zamknięte okna, brak otworów wentylacyjnych w drzwiach łazienkowych, ale też brak regularnych kontroli drożności przewodów wentylacyjnych i kominowych sprawiają, że w naszych mieszkaniach lub domach możemy paść ofiarą tlenku węgla, którego nie jesteśmy w stanie wykryć - mówi Dariusz Szymura, rzecznik prasowy Lubuskiego Komendanta Wojewódzkiego PSP w Gorzowie.

Czad jest nazywany cichym zabójcą, bo nie ma smaku, zapachu ani koloru, dlatego człowiek nie jest w stanie go wykryć za pomocą zmysłów. Tu z pomocą przychodzi detektor tlenku węgla, czyli tak zwana czujka. To niewielkie urządzenie, które stale monitoruje jakość powietrza w pomieszczeniu, w którym pracuje.

Przeczytaj także: Czad jest groźny również latem. Coraz więcej strażackich interwencji!

Odpady do kosza, a nie do pieca

Samo czyszczenie przewodów kominowych oraz kontrole urządzeń grzewczych to jednak za mało. Trzeba także dbać o to, czym się ogrzewamy. I z pewnością nie są to śmieci. Wydawałoby się, że przy rosnącej świadomości ten problem powinien być już historią, ale wiele osób wciąż właśnie tak pozbywa się niepotrzebnych odpadów.

Nieświadomi ludzie, zamiast palić dobrej jakości opałem, sięgają po odpady, które powinny być zutylizowane, a nie spalone w domu. Przede wszystkim spalanie odpadów niebezpiecznych, czyli na przykład pianek poliuretanowych czy sklejek, może powodować tworzenie się silnie trujących związków. Patrząc z punktu widzenia właściciela wygląda to dobrze, ale dzieje się źle, kiedy inni oddychają tym, czym pali sąsiad dwa domy dalej - mówi Dieter Walentynowicz, przedstawiciel Krajowej Izby Kominiarzy.

Lubuscy strażacy ruszają w teren

Strażacy zapowiadają też, że będą odwiedzać mieszkańców w ramach rozpoznania operacyjnego. Skontrolują szczególnie te miejsca, w których najczęściej dochodzi do niebezpiecznych zdarzeń.

Przede wszystkim boimy się o obiekty, które są niedofinansowane, więc różnego rodzaju budownictwo komunalne, a szczególności są to stare kamienice. Strażacy w tych miejscach będą sprawdzać możliwość prowadzenia działań ratowniczych oraz bezpiecznej ewakuacji. Skontrolują, czy na klatkach schodowych, w piwnicach oraz na strychach nie ma niedozwolonych materiałów łatwopalnych - tłumaczy Patryk Maruszak, Lubuski Komendant Wojewódzki PSP w Gorzowie.

Sezon grzewczy zbiera żniwo

Każdego roku strażacy w całym kraju odnotowują kilkanaście tysięcy pożarów spowodowanych wadami lub nieprawidłową eksploatacją urządzeń grzewczych. W województwie lubuskim rocznie dochodzi do ponad tysiąca takich zdarzeń. Mimo, że to dopiero początek tegorocznego sezonu jesienno-zimowego, to są już pierwsze ofiary. W pożarze wywołanym niewłaściwym użytkowaniem instalacji grzewczej zginął pięćdziesięciosześcioletni mieszkaniec Kożuchowa.

Zobacz również:

emisja bez ograniczeń wiekowych
Wideo

Krokusy w Tatrach. W tym roku bardzo szybko

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!

Polecane oferty

Materiały promocyjne partnera

Materiał oryginalny: Lubuskie. Rusza sezon grzewczy. Ważny apel strażaków i kominiarzy - Gorzów Wielkopolski Nasze Miasto

Wróć na miedzyrzecz.naszemiasto.pl Nasze Miasto