Nasza Loteria NaM - pasek na kartach artykułów

Lisek odwiedził… międzyrzecką prokuraturę. Nikogo nie było. Ruszył więc po przejściu dla pieszych do.. lasu pewnie

Dariusz Dutkiewicz
Dariusz Dutkiewicz
Według Czytelnika maszerował ze spuszczoną głową z Prokuratury. Ale po przejściu dla pieszych.
Według Czytelnika maszerował ze spuszczoną głową z Prokuratury. Ale po przejściu dla pieszych. Czytelnik/Dariusz Dutkiewicz
Nasz Czytelnik nie mógł uwierzyć własnym oczom, kiedy nagle w nocy na przejściu dla pieszych miedzy Prokuraturą Rejonową w Międzyrzeczu a Szkołą Podstawową Nr 3 musiał zatrzymać się przed przejściem dla pieszych, aby… ustąpić pierwszeństwa małemu liskowi. Ten, ze spuszczonym łebkiem, pokornie maszerował wprost z dziedzińca prokuratury gdzieś tam, w… siną dal. No cóż, w okolicy Międzyrzecza lasów nie brakuje, więc pewnie poszedł do domu. Do czego jednak chciał się przyznać. Do porwania gąski?
emisja bez ograniczeń wiekowych
Wideo

Strefa Biznesu: Dlaczego chleb podrożał? Ile zapłacimy za bochenek?

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!

Polecane oferty

Materiały promocyjne partnera
Wróć na miedzyrzecz.naszemiasto.pl Nasze Miasto