Nasz Czytelnik nie mógł uwierzyć własnym oczom, kiedy nagle w nocy na przejściu dla pieszych miedzy Prokuraturą Rejonową w Międzyrzeczu a Szkołą Podstawową Nr 3 musiał zatrzymać się przed przejściem dla pieszych, aby… ustąpić pierwszeństwa małemu liskowi. Ten, ze spuszczonym łebkiem, pokornie maszerował wprost z dziedzińca prokuratury gdzieś tam, w… siną dal. No cóż, w okolicy Międzyrzecza lasów nie brakuje, więc pewnie poszedł do domu. Do czego jednak chciał się przyznać. Do porwania gąski?
Wideo
Strefa Biznesu: Dlaczego chleb podrożał? Ile zapłacimy za bochenek?
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!