Szczególnie w weekendy polną drogą w kierunku plaży w Lubikowie zmierzają setki turystów. Większość z dziećmi. Jednak miłośnicy szybkiej jazdy autami za nic mieli bezpieczeństwo tych ludzi. Dla szpanu, aby zaimponować towarzyszkom tych przejażdżek, młodzi kierowcy potrafili na pełnym gazie podjeżdżać prawie pod samą bramę ośrodka. No i zdenerwowali Pana Andrzeja.
Wymyślił znaki. I działają!
- Długo myślałem, jak tu zapobiec ewentualnej tragedii, no i w końcu wymyśliłem – wyznaje Pan Andrzej. – Postawiłem znaki, ale takie dające do myślenia. Wyobraźcie sobie, że zadziałało. Piraci zwalniają.
Jak twierdzi rzecznik prasowy Komendy Powiatowej Policji w Międzyrzeczu Mateusz Maksimczyk, Pan Andrzej ustawiając przy swej posesji takie znaki nie popełnił wykroczenia. A jest na pewno bezpieczniej.
Brawo. To się nazywa obywatelska inicjatywa.
Dziennik Zachodni / Wybory Losowanie kandydatów
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?