Nasza Loteria NaM - pasek na kartach artykułów

Groźny wypadek na rogatkach Międzyrzecza. Sprzeczne zeznania uczestników kraksy. [NOWE FAKTY]

Dariusz Dutkiewicz
Dariusz Dutkiewicz
Rejon skrzyżowania ulic Zachodniej i Prusa.
Rejon skrzyżowania ulic Zachodniej i Prusa. Dariusz Dutkiewicz
Czy w kraksie do jakiej doszło na ul. Zachodniej w Międzyrzeczu brał udział trzeci pojazd? Jeżeli tak, to czy rzeczywiście oddalił się z miejsca wypadku? Skąd biorą się sprzeczne zeznania uczestników zdarzenia?

Mnożą się pytania dotyczące zderzenia bmw i passata do którego doszło we wtorek (9 bm.) przy skrzyżowaniu ulic Prusa i Zachodniej w Międzyrzeczu. W efekcie zdarzenia w szpitalu znalazły się dwie osoby. Jak zapewniła nas wczoraj Agnieszka Żyża z międzyrzeckiej policji, nie odniosły poważniejszych obrażeń. Jednak wyjaśnianie przyczyn kolizji wcale się nie zakończyło. Cały czas trwa.

Polecamy Jak pomagać ofiarom wypadków?

Na prostym odcinku ul. Zachodniej

Przypomnijmy, że do zdarzenia doszło we wtorek tuż przed godziną szesnastą. Na prostym odcinku ul. Zachodniej jadące w kierunku zachodnich rogatek Międzyrzecza bmw zderzyło się z jadącym w stronę centrum passatem. Siła uderzenia była tak duża, że passat został zsunięty na pobocze. Z miejsca kraksy do szpitala trafiły dwie osoby jadące volkswagenem. Dziś wiemy już, że nie odniosły poważnych obrażeń.

Przeczytaj także:

Co wydarzyło się na ul. Zachodniej bada policja

Jednak sprawa wcale nie została zakończona. Policja nadal wyjaśnia przyczyny zdarzenia. Jak powiedziała nam kobieta mająca kontakt z kierowcą bmw zaraz po kolizji, twierdził on, że jechał w kierunku zachodnich rogatek miasta, kiedy nagle z podporządkowanej ulicy B. Prusa wyjechało mu małe auto. Zrobił wszystko, aby uniknąć uderzenia w nie. Hamował, a w efekcie doszło do zderzenia z passatem. Kierowca ,,małego auta’’ miał oddalić się ze skrzyżowania w kierunku centrum. Wersja kierowcy bmw nie pokrywa się jednak z opisem wydarzeń przedstawionych policji przez kierowcę passata.

Co wobec tego jest pewne?

Pewnym jest jedynie, co podkreślają mieszkańcy bloku przy ul. Zachodniej, którzy byli na miejscu po kraksie, że drogę pokrywała warstwa brudnego, lepkiego śniegu, więc o poślizg nie było trudno.
Policja więc nadal wyjaśnia przyczyny. – Prowadzimy nadal czynności wyjaśniające, bowiem zeznania uczestników zdarzenia co do jego przyczyn są rozbieżne – mówi Agnieszka Żyża. – Bierzemy pod uwagę także udział w kolizji trzeciego auta.

emisja bez ograniczeń wiekowych
Wideo

Dziennik Zachodni / Wielki Piątek

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!

Polecane oferty

Materiały promocyjne partnera
Wróć na miedzyrzecz.naszemiasto.pl Nasze Miasto