Najwięcej wskazań padło na sieć Empik, całkiem sporo na... meblową Ikeę (choć to dziś bardziej market z meblami i artykułami wyposażenia wnętrz i nawet dużo większe miasta, jak Gorzów, nie mają szans na jego ściągnięcie do siebie).
Wielu internautów wyliczało popularne, sieciowe odzieżówki jak H&M, Cropp, House. Alicja napisała wprost, że jej zdaniem w mieście potrzeba „sklepu z męska odzieżą typu H&M, Cropp, C&A, House, a nie tylko rynek, chińczyk i KS sport”.
Kilka osób wskazało, że przydałaby się market spożywczy przy ul. Piastowskiej. Bo od kiedy zniknęła stamtąd Biedronka, bardzo podobnej placówki brakuje. Kilka razy Czytelnicy wymienili restaurację McDonald’s. Wymieniano też Kaufland i Jysk.
Marzenie pani Eweliny
Ewelina napisała nieco więcej. Na pytanie, jakiego sklepu jej brakuje, wpisała w komentarzu: (...) takiego, co da ludziom nowe, fajne miejsca pracy. Inwestorzy zrobią parkingi i ławki. Musiałby się też znajdować w takim miejscu, by nie korkować dojazdu do miasta. Najlepiej piętrowy, aby nie zajął dużej powierzchni. Koniecznie z bistro i miejscem dla najmłodszych. Z dużą liczbą lokali do wynajęcia, aby był tani w utrzymaniu i przede wszystkim aby był wsparciem dla lokalnych przedsiębiorców - napisała na naszym facebookowym profilu Głos Międzyrzecza i Skwierzyny.
O tym, że brakuje nowoczesnej galerii, napisał też Rafał. - Czemu inne, mniejsze miasta mają galerie handlowe, a Międzyrzecz nie? (...) Szlag mnie trafia, gdy czasami przyjeżdżam do Międzyrzecza i patrzę jak otwierają i zaraz zamykają się nowe sklepy (...).
Szybko odpisał mu internauta Robert: - Chcesz galerię czy nowe sklepy? Bo to nie idzie niestety w parze. I to nie wina burmistrza. To się kapitalizm nazywa.
Swoje trzy grosze dodał też Krzysztof. W jego komentarzu można przeczytać: - Z całym szacunkiem ale od galerii handlowych żadne miasto, a zwłaszcza mieszkańcy, się nie wzbogacili.
Najpierw dobra praca
Co na to wszystko burmistrz Remigiusz Lorenz? Ostrożnie przyznaje, że „są sygnały i rozmowy” z różnymi inwestorami. Także takimi, którzy widzą w Międzyrzeczu miejsce na handlowy biznes. - Mamy miejsce na taką inwestycję, choćby przy ul. Poznańskiej czy za dawnym budynkiem policji. W tym drugim miejscu widziałbym też jakąś popularną sieć typu fast food - mówi GL.
Jednak zaznacza, że priorytetem są dla niego miejsca pracy i ściąganie firm produkcyjnych. - Galerie to miejsce do wydawania pieniędzy. Są potrzebne, oczywiście, jednak najpierw muszą być miejsca do zarabiania. Dlatego staramy się o kolejnych inwestorów w parku przemysłowym. Jak będą dobre miejsca pracy, a ludzie będą dostawać godziwe pieniądze, to na pewno będą chętni do budowy sklepów, by te pieniądze można w nich wydawać. To jest dobra kolejność - mówi burmistrz.
Strefa Biznesu: Zwolnienia grupowe w Polsce. Ekspert uspokaja
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?