O sprawie informuje Justyna Łętowska z Komendy Powiatowej Policji w Międzyrzeczu. Policjantka dodaje, że sąd aresztował kobietę na trzy miesiące.
Za tego typu przestępstwa może seniorce grozić kara do 10 lat pozbawienia wolności.
Czuć było już w ogrodzie
Nad sprawą związaną z uprawą marihuany pracowali policjanci z Międzyrzecza oraz Komendy Wojewódzkiej Policji w Gorzowie Wielkopolskim. Funkcjonariusze podczas działań operacyjnych ustalili, że 62-letnia mieszkanka jednej z wsi w gminie Międzyrzecz, na terenie swojej posesji uprawia marihuanę. Policjanci już po wejściu na teren ogrodu poczuli charakterystyczny zapach tego krzewu. Ich ustalenia potwierdziły się. Okazało się, że kobieta na swoim ogrodzie oprócz dorodnych pomidorów, malin i marchewek uprawiała krzewy konopi indyjskich. Podczas przeszukania terenu całej posesji, oprócz 17 krzewów, policjanci zabezpieczyli również ponad 11 kilogramów suszu marihuany.
Podobne zarzuty dostał 36-latek
Po dokładnym sprawdzeniu pomieszczeń gospodarczych, stróże prawa ujawnili również namiot ze specjalistycznym oświetleniem, w którym najprawdopodobniej hodowane były nielegalne rośliny. 62-latka usłyszała dwa zarzuty: uprawy marihuany i posiadania znacznej ilości środków odurzających w celu przygotowania do wprowadzenia ich do obrotu, za co może jej grozić kara do 10 lat pozbawienia wolności.
Do sprawy zatrzymany został również 36-letni mieszkaniec tej samej miejscowości, który usłyszał podobne zarzuty. Na wniosek Prokuratury Rejonowej w Międzyrzeczu, sąd aresztował obie osoby na trzy miesiące. Sprawa jest rozwojowa, policjanci nie wykluczają dalszych zatrzymań.
ZOBACZ RÓWNIEŻ: Dziesiątki ton medycznej marihuany trafią z Urugwaju do Europy:
źródło: RUPTLY
Powrót reprezentacji z Walii. Okęcie i kibice
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?