Nasza Loteria NaM - pasek na kartach artykułów

Działkowicze i użytkownicy pobliskiego stadionu w Międzyrzeczu, bali się o przyszłość tych terenów. Już wiadomo - są bezpieczne!

Anna Moyseowicz
Anna Moyseowicz
Mieszkańcy Obrzyc martwili się o przyszłość tych terenów.
Mieszkańcy Obrzyc martwili się o przyszłość tych terenów. Anna Moyseowicz
Przyszłość ogródków działkowych w Obrzycach, a także pobliskiego stadionu sportowego, leżących niedaleko Szpitala dla Nerwowo i Psychicznie Chorych, stały do niedawna pod znakiem zapytania. Teraz już sytuacja jest jasna - nic nie będzie likwidowane!

- Bardzo się cieszymy, że tak to wszystko się skończyło, mamy pozytywne zakończenie - mówi Krzysztof Porwisz, działkowiec z Międzyrzecza.

Nietypowe pismo na terenie ogródków działkowych w Obrzycach

Działka numer 34/154 znajduje się w pobliżu Szpitala dla Nerwowo i Psychicznie Chorych w Obrzycach, którego to jest własnością. Szpital w lutym 2021 roku notarialnie zrzekł się działki, oświadczając, że jest mu ona zbędna do prowadzenia dalszej działalności statutowej, jednak ze względu na obowiązujące umowy obciążające działkę, nieruchomość nie została wtedy przejęta przez województwo lubuskie. Do chwili obecnej działka nie została jeszcze formalnie przekazana przez szpital do wojewódzkiego zasobu. Pomimo tego na terenie ogródków działkowych pojawiło się pismo nakazujące usuwanie działkowiczom infrastruktury, podpisane jako Urząd Marszałkowski w Zielonej Górze. - Rozebrania wszelkich konstrukcji i usunięcia oraz oczyszczenia ogrodów działkowych należy dokonać w nieprzekraczalnym terminie do 16.08.2022 - czytamy.

- Oczywiście urząd nie ma nic wspólnego z tym pismem. Mogę tylko powiedzieć, że nikt nie wywieszał żadnych ogłoszeń na terenie ogródków działkowych, ani nie wysyłał żadnych wezwań do działkowców, że mieliby opuścić teren swoich działek - powiedział Paweł Kozłowski, rzecznik prasowy Zarządu Województwa Lubuskiego.

Spotkanie w sprawie stadionu i ogródków działkowych

W poniedziałek (7 marca) burmistrz Międzyrzecza Remigiusz Lorenz spotkał się z członkiem zarządu województwa Tadeuszem Jędrzejczakiem i dyrektorami departamentów Urzędu Marszałkowskiego Województwa Lubuskiego, a także dyrektorem Szpitala Dla Nerwowo i Psychicznie Chorych Ewą Lewicką-Michalewską.

Mam dla mieszkańców bardzo dobre informacje. Przedstawiciele urzędu potwierdzili, że działkowcy nie muszą się obawiać odebrania ogródków, ani zabudowania boiska blokami wielorodzinnymi – informuje burmistrz.

Podczas spotkania uzgodniono, że należy rozpocząć program rewitalizacji tej części miasta. W tym celu gmina ma przejąć dawne boisko, natomiast Urząd Marszałkowski przygotuje umowy dla stowarzyszenia działkowców na dalszą dzierżawę ogródków.

Burmistrz od początku był przeciwnikiem ewentualnej budowy bloków wielorodzinnych na ogródkach i dawnym boisku. – Bardzo dobrze, że sprawę udało się szybko i sprawnie załatwić zgodnie z oczekiwaniami mieszkańców – komentuje.

Jest szansa dla kortu

– Czekamy na to, co się dalej wydarzy i jaki gmina przedstawi plan. My na pewno wystąpimy do Urzędu Marszałkowskiego o tymczasowe wypożyczenie kortu, aby go doprowadzić do ładu przed sezonem. Zaproponujemy opiekę nad nim do momentu przejęcia przez gminę - zapowiada Maciej Chamienia, prezes stowarzyszenia powołanego na rzecz ochrony stadionu "Klub Towarzysko - Sportowy Obrzyce", który zaangażował się w odnowę tego obiektu. Jak dodaje, jeżeli gmina zajmie się rewitalizacją, stowarzyszeniu taka sytuacja odpowiada. Chamienia ponadto planuje stworzenie drużyny i wystąpienie o dotację do gminy, a w dalszym czasie wynajem boiska na mecze i treningi, podobnie jak to się dzieje w wielu innych miastach.

Zobacz też: Gazeta Lubuska. Międzyrzecz. Przyszłość ogrodów działkowych "Zdrowie" i boiska sportowego w Międzyrzeczu pod znakiem zapytania

Szersza droga w Obrzycach

Podczas poniedziałkowego spotkania burmistrz omówił też propozycję przekazania gminie części szpitalnej działki na potrzeby poszerzenia ulicy Długiej na odcinku między obiema portierniami. Droga zostałaby w tym miejscu poszerzona i utwardzona, powstałby również chodnik. – Gmina jest skłonna oddać urzędowi swoją działkę, przylegająca do tego terenu, a przejęłaby półtorametrowy pas wzdłuż ulicy Długiej, to teren pomiędzy szpitalem, a osiedlem mieszkaniowym – tłumaczy Dariusz Brożek, rzecznik prasowy międzyrzeckiego magistratu.

Wśród koniecznych rozwiązań burmistrz przedstawił także potrzebę zorganizowania bezpośredniego wyjazdu na ulicę Długą dla wozu bojowego Ochotniczej Straży Pożarnej. Obecnie jadąc do akcji ratowniczo-gaśniczych pojazd strażacki musi przejeżdżać przez teren szpitalny – wolno i bez sygnałów alarmowych.

emisja bez ograniczeń wiekowych
Wideo

Czy warto kupować dzisiaj mieszkanie?

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!

Polecane oferty

Materiały promocyjne partnera
Wróć na miedzyrzecz.naszemiasto.pl Nasze Miasto