Nasza Loteria NaM - pasek na kartach artykułów

Domek spłonąłby jak pochodnia, gdyby nie postawa sąsiada [WIDEO]

AGR
Pani Teresy nie było w domu, gdy wybuchł pożar. Zapaliło się ubranie jej syna.
Pani Teresy nie było w domu, gdy wybuchł pożar. Zapaliło się ubranie jej syna. AGR
Artur Trzop bez ruszył na pomoc i pomógł ugasić pożar.

- Przybiegła do nas sąsiadka, krzycząc, że jej syn się pali. Gdy wbiegłem na ich podwórko, próbował gasić płonące ubranie, a w domu dym i pożar. Pewnie, że się bałem, ale musiałem pomóc - mówi Artur Trzop.

Choć pan Artur jest ojcem małych dzieci, bez chwili zastanowienia ruszył na pomoc sąsiadom. - Wszystko potoczyło się bardzo szybko. Wydawało mi się, że gasiliśmy pożar jakieś dwie minuty. Dopiero później dowiedziałem się, że minął kwadrans - mówił wciąż roztrzęsiony, tym co stało się w niedzielę.

Więcej w środę w "Głosie Międzyrzecza i Skwierzyny".

od 16 lat
Wideo

Policyjne drony na Podkarpaciu w akcji

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!

Polecane oferty

Materiały promocyjne partnera
Wróć na miedzyrzecz.naszemiasto.pl Nasze Miasto