Nasza Loteria NaM - pasek na kartach artykułów

Co sprowadza Antoniego na międzyrzeckie targowisko?

Dariusz Dutkiewicz
Dariusz Dutkiewicz
Kot Antoni ulubieniec targowiska.
Kot Antoni ulubieniec targowiska. Dariusz Dutkiewicz
Międzyrzeckie targowisko ma swego pupila. To kot Antoni. Zwierzak bezdomny, sądząc po lśniącym futrze i lekkiej nadwadze, bezdomny nie jest. Po prostu przychodzi sobie na Manhattan na gościnne występy. No i do ukochanej. Ale to miłość platoniczna.

W sobotnie popołudnie Antoś leniwie przechadza się między straganami. Handlowcy akurat składają swe kramy, ostatni klienci wybywają do domów. I wtedy pojawia się Antoś. Leniwie przechadza między sklepikami, straganami. Jeżeli ktoś uważa, że czworonożny klient zadowoli się byle czym, to srodze się myli. – Poczęstowałem go ostatnio kiełbasa, ale gdzie tam, nawet nie ruszył – mówi sprzedawca z wielobranżowego.

Zobacz także:

Zabawne, śliczne, nieprzewidywalne. Takie są koty.

Kot wypasiony, rozleniwiony i pręgowany jak tygrys

Rzeczywiście, sądząc po leniwym kroku, ale i lśniącym futerku, kocisko należy do wybrednych, choć koci instynkt nie jest mu obcy. Widać to kiedy zbliża się do płynącej obok Paklicy, gdzie taplają się akurat dzikie kaczki. No ale wypasiony kociak szybko ignoruje myśliwskie wyzwanie i gramoli się… pod dostawczą ciężarówkę. Taka jego oaza spokoju.

Przeczytaj także:

Najpiękniejsze lubuskie koty. Wielka galeria wspaniałych i zabawnych pupili naszych Czytelników

Kota na bazar sprowadza nie tylko łakomstwo

Zastanawialiśmy się co też Antoniego na targowisko sprowadza, poza łakomstwem oczywiście. Otóż ze zdziwieniem sprzedawcy zauważają, że szczególnie upodobał sobie stoisko z firankami. A te raczej do kocich przysmaków nie należą. No i kiedy Antoni , wylegiwał się już pod busem wróciliśmy na bazar. Okazało się, że Antosia na Manhattan sprowadza kocia chuć. Oto bowiem firanki przywożone są w torbach z wielkimi wizerunkami kotów. A może i kocic. Zwabiony tym widokiem Antoni właśnie to stoisko wybrał jako obiekt swego zainteresowania. W końcu to marzec. A w marcu koty wiadomo, marcują.

od 16 latprzemoc
Wideo

CBŚP na Pomorzu zlikwidowało ogromną fabrykę „kryształu”

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!

Polecane oferty

Materiały promocyjne partnera
Wróć na miedzyrzecz.naszemiasto.pl Nasze Miasto